Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Muzyka

Problemy z płynnością

Recenzja płyty: Kanye West, „The Life of Pablo”

materiały prasowe
18 utworów, w większości dość krótkich, to feeria pomysłów brzmieniowych, gości i sampli, które West lubi wycinać z nagrań głośnych, znanych i ważnych.

Oczekiwania w stosunku do powstającej przez cztery lata płyty Kanye Westa windował sam autor. Komentował nagrania na bieżąco, zapowiadał, że to najlepszy album naszych czasów. W rzeczywistości „The Life of Pablo” pozostanie raczej płytą o najczęściej współcześnie zmienianym tytule (było kilka innych, roboczych) i dość mętnej koncepcji. Pod tytułowym Pablem podpisała się już z rozpędu rodzina Picassa, ale więcej przemawia za odniesieniami do Pablo Escobara, a sam autor mówi o nawiązaniu do postaci św. Pawła. 18 utworów, w większości dość krótkich, to feeria pomysłów brzmieniowych, gości i sampli, które West lubi wycinać z nagrań głośnych, znanych i ważnych. Razem sprawiają jednak wrażenie pewnego chaosu, brak ważnej dla hiphopowych płyt płynności opowieści, męczy też ciągłe natrętne manipulowanie partii wokalnych i krzykliwość brzmienia. Mimo to tę wywołującą dziś szerokie dyskusje płytę poznać należy. Dobrze wiedzą o tym marki korzystające z nazwiska Westa, w tym streamingowa firma Tidal, która dzięki umowie na wyłączność łapie na album nowych abonentów. Choć nie wydaje się to optymalnym zastosowaniem talentu i pozycji takiego człowieka.

Kanye West, The Life of Pablo, Def Jam

Polityka 9.2016 (3048) z dnia 23.02.2016; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Problemy z płynnością"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Przelewy już zatrzymane, prokuratorzy są na tropie. Jak odzyskać pieniądze wyprowadzone przez prawicę?

Maszyna ruszyła. Każdy dzień przynosi nowe doniesienia o skali nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ale właśnie ruszyły realne rozliczenia, w finale pozwalające odebrać nienależnie pobrane publiczne pieniądze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał zespół prokuratorów do zbadania wydatków Funduszu Sprawiedliwości.

Violetta Krasnowska
06.02.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną