Piosenki Zagajewskiego
Recenzja płyty: Włodek Pawlik, Adam Zagajewski, „Mów spokojniej”
16 lutego 2016
Największe wrażenie robią cztery wiersze przeczytane osobiście przez poetę, bardzo po prostu i naturalnie, oplecione przez pianistę nastrojową improwizacją.
To płyta trochę niespodziewana, choć nie jest niespodzianką kolejna poetycka fascynacja Włodka Pawlika – można przypomnieć tu jego projekty poświęcone poezji Jarosława Iwaszkiewicza czy Józefa Czechowicza. Ale że z wysublimowanych, nieregularnych wierszy Adama Zagajewskiego, łączących apollińską równowagę z egzystencjalnym niepokojem, można zrobić po prostu piosenki, trudno byłoby przewidzieć. Jednak poecie przypadły do gustu ich muzyczne interpretacje dokonane przez Pawlika. Miało to oczywiście podstawowe znaczenie, ponieważ musiał się zgodzić na nadanie wierszom przynajmniej pozorów regularności, niezbędnej w piosenkach.
Włodek Pawlik, Adam Zagajewski, Mów spokojniej, aagap
Polityka
8.2016
(3047) z dnia 16.02.2016;
Afisz. Premiery;
s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Piosenki Zagajewskiego"