Książki

Życiorysy przecięte

Recenzja książki: Joanna Wiszniewicz, "Życie przecięte. Opowieści pokolenia Marca"

Relacje o Marcu '68.

Autorka Joanna Wiszniewicz na co dzień zajmuje się badaniem tożsamości Żydów w Żydowskim Instytucie Historycznym, a przez ostatnie 15 lat podróżowała po Polsce i Ameryce z magnetofonem i nagrywała rozmowy o tym, jak żyło się Żydom i osobom żydowskiego pochodzenia w powojennej Polsce, czym dla nich było owo żydostwo i jak zmienił to Marzec. W sumie takich rozmów z osobami urodzonymi po wojnie przeprowadziła około dziewięćdziesięciu, z czego w książce „Życie przecięte.

"Opowieści pokolenia Marca” znalazła się jedna trzecia. Wiszniewicz świadomie decyduje się na pominięcie osób znanych, a głos oddaje przede wszystkim bohaterom pochodzących spoza Warszawy: z Nowej Soli, Wałbrzycha, Szczecina, Łodzi, Wrocławia, miast Górnego Śląska. Te opowieści polskich Żydów o życiu także na polskiej prowincji składają się na obraz bardzo niejednorodny i nieschematyczny. Są w nich momenty dramatyczne, ale nie brak też wspomnień pięknych i ciepłych. Najbardziej dramatyczne są relacje o samym Marcu ’68, który zaciążył na losach wszystkich bohaterów, a przez wielu do dziś jest dotkliwie rozpamiętywany i przeżywany.
 

Joanna Wiszniewicz, Życie przecięte. Opowieści pokolenia Marca, Wydawnictwo Czarne, Sękowa 2008, s. 784
 

 

Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Siostrom tlen! Pielęgniarki mają dość. Dla niektórych wielka podwyżka okazała się obniżką

Nabite w butelkę przez poprzedni rząd PiS i Suwerennej Polski czują się nie tylko pielęgniarki, ale także dyrektorzy szpitali. System publicznej ochrony zdrowia wali się nie tylko z braku pieniędzy, ale także z braku odpowiedzialności i wyobraźni.

Joanna Solska
11.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną