Książki

Potwory i co dalej

Recenzja książki: Claire Dederer, „Potwory. Dylemat fanki. Co zrobić z wielką sztuką strasznych ludzi”

materiały prasowe
Z argumentacją „Potworów” nie trzeba się zgadzać, na pewno jednak warto się z nią skonfrontować.

Czy wiedza, że Roman Polański narkotyzował i zgwałcił 14-latkę, Woody Allen wdał się w romans z nastoletnią adoptowaną córką swojej partnerki, a Pablo Picasso i Miles Davis niszczyli kobiety znajdujące się w ich orbicie, powinna raz na zawsze zdyskredytować w naszych oczach ich twórczość? A co z dziełami kobiet? Virginia Woolf była antysemitką, Doris Lessing dla pisarstwa porzuciła dwójkę dzieci (trzecie zabierając ze sobą, co może czyni ten gest jeszcze okrutniejszym), Sylvia Plath, popełniając samobójstwo, swoje osierociła… A czy „Lolita” Nabokova jest usprawiedliwieniem pedofilii? Claire Dederer, dziennikarka i eseistka, która refleksję nad współczesną kulturą splata z wiwisekcją własnego życia, w tym wydanym w 2023 r. zbiorze esejów radykalnie stawia na osobisty ton: córki wychowywanej przez ojczyma, matki, żony, pisarki, która zmaga się z poczuciem, że czas na pisanie kradnie swoim dzieciom, Amerykanki straumatyzowanej prezydenturą mizogina Trumpa i niepijącej alkoholiczki z wyrzutami sumienia.

Claire Dederer, Potwory. Dylemat fanki. Co zrobić z wielką sztuką strasznych ludzi, przeł. Dorota Konowrocka-Sawa, Wyd. Filtry, Warszawa 2024, s. 296

Polityka 44.2024 (3487) z dnia 22.10.2024; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Potwory i co dalej"
Reklama