Jak hartował się mit
Recenzja książki: Michał Wójcik, „Rywka, śmierć ze złotym warkoczem. Gry wojenne polskiego podziemia”
Trzeba mieć wiele odwagi, żeby w 80. rocznicę Powstania Warszawskiego odgrzewać mit Gwardii Ludowej, zbrojnej przybudówki wymyślonej przez Stalina Polskiej Partii Robotniczej. W sumie dostaliśmy już jakąś utrzęsioną wersję polskiego podziemia. Role zostały rozdane, spiż odlany. Tyle że Wójcikowi ten obrazek nie kleił się od dawna. Podziemie widziane oczami Stanisława Likiernika czy Wandy Traczyk-Stawskiej, z którymi Wójcik pracował przy swoich poprzednich książkach, spiżowe nie było. A jakie było? To pytanie to, zdaje się, wielka siła napędowa tej książki. Wójcik kopie głęboko, intensywnie. Jest i nagroda, bo wyciąga smaczki, a nawet grube historyczne sensacje. Historie, które daleko leżą od narodowego imaginarium.
Michał Wójcik, Rywka, śmierć ze złotym warkoczem. Gry wojenne polskiego podziemia, Wielka Litera, Warszawa 2024, s. 384