Książki

Splot żartu i bólu

Recenzja książki: Aleksandra Zielińska, „Grzybnia”

materiały prasowe
Grzybnia, jakkolwiek by to brzmiało, to ciało grzyba. Jest zbudowana ze strzępek, które tworzą pod ziemią niepojętą i fascynującą sieć wzajemnych powiązań. W taki sposób Aleksandra Zielińska widzi relacje między ludźmi, zwłaszcza najbliższymi i z najdłuższym stażem.

Grzybnia, jakkolwiek by to brzmiało, to ciało grzyba. Jest zbudowana ze strzępek, które tworzą pod ziemią niepojętą i fascynującą sieć wzajemnych powiązań. W taki sposób Aleksandra Zielińska widzi relacje między ludźmi, zwłaszcza najbliższymi i z najdłuższym stażem. Tak też postrzega relację człowieka z życiem, ale i śmiercią, nieważne, nagłą czy spodziewaną. Bohaterowie jej powieści, dziś dorośli, kiedyś zawiązali swój nieformalny „klub gałganiarzy”. Zawsze trzymali się razem, ale po tragicznej śmierci jednego z nich, Filipa, autora książek dla dzieci i lokalnego artysty, wszystko się rozsypuje. Strzępki się nadwątliły.

Aleksandra Zielińska, Grzybnia, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2023, s. 352

Polityka 49.2023 (3442) z dnia 28.11.2023; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Splot żartu i bólu"
Reklama