Recenzja książki: Douglas Stuart, „Młody Mungo”

Stuart znów zabiera czytelników do mrocznego, odpychającego miasta swojej młodości.

Bohater tej powieści mógłby być bratem Shuggiego Baina z nagrodzonego Bookerem debiutu Douglasa Stuarta. Mungo Hamilton, nieśmiały, wrażliwy piętnastolatek z dysfunkcyjnej rodziny – matka wiecznie nieobecna, dręczący go starszy brat jest bandziorem z lokalnego gangu, jedynie siostra stara się zapanować nad wszystkim – dorasta we wczesnych latach 90. w robotniczej dzielnicy Glasgow, które wciąż nie podniosło się po dekadzie thatcherowskich rządów. Szansę na odmianę losu Mungo widzi w Jamesie, chłopaku z katolickiej rodziny.

Douglas Stuart, Młody Mungo, przeł. Maciej Studencki, Wydawnictwo Poznańskie 2023, s. 446