Książki

Za wszelką cenę

Recenzja książki: Jakub Ćwiek, „Drelich. Nim braknie tchu”

materiały prasowe
Ćwiek doskonale czuje się w ramach wytyczanych przez literackie gatunki, opanował wszystkie pisarskie sztuczki pozwalające utrzymać czytelniczą uwagę.

Nowa powieść Jakuba Ćwieka inauguruje działalność oficyny Pulpbooks (pisarz jest jej współzałożycielem), której nazwa idealnie określa wydawniczy profil – chodzi o literaturę rozrywkową, odwołującą się do sprawdzonych wzorców. Tę obietnicę „Nim braknie tchu” spełnia z nawiązką. To sprawnie skonstruowany thriller, w którym odnaleźć można okruchy amerykańskiego kina akcji, a nawet neowesternu: w końcu część akcji toczy się na ranczu nazwanym, na cześć „Bonanzy”, Ponderosa. Tam zaś podporządkowaną swoim zachciankom sektę tworzy niejaki Kamaz, popularny coach i podróżnik, a przy okazji bezwzględny psychopata, gotowy zniszczyć każdego, kto wejdzie mu w drogę.

Jakub Ćwiek, Drelich. Nim braknie tchu, Wydawnictwo Pulpbooks, Łódź 2023, s. 420

Polityka 15.2023 (3409) z dnia 04.04.2023; Afisz. Premiery; s. 82
Oryginalny tytuł tekstu: "Za wszelką cenę"
Reklama