Wznowienie cyklu, który powstawał 20 lat, uznawanego za najważniejsze dzieło polskiej poezji mierzące się z tematem Zagłady i bezsilności: „nie zdołałem ocalić/ ani jednego życia/ nie umiałem zatrzymać/ ani jednej kuli”.
Wznowienie cyklu, który powstawał 20 lat, uznawanego za najważniejsze dzieło polskiej poezji mierzące się z tematem Zagłady i bezsilności: „nie zdołałem ocalić/ ani jednego życia/ nie umiałem zatrzymać/ ani jednej kuli”. I cieszy posłowie Piotra Pazińskiego, który interpretuje, czym może być „poniewczas wiersza” z Ficowskiego, który pisze: „biegnę/ na pomoc niewołaną/ na spóźniony ratunek/ chcę zdążyć/ choćby poniewczasie”.
Jerzy Ficowski, Odczytanie popiołów, Wydawnictwo Nisza, Warszawa 2022, s. 52
Polityka
21.2022
(3364) z dnia 17.05.2022;
Afisz. Premiery;
s. 74
Oryginalny tytuł tekstu: "Zdążyć poniewczasie"