Buntownik z powodami
Recenzja książki: Gunnar Decker, „Hermann Hesse. Wędrowiec i jego cień”
19 sierpnia 2014
Książka wciąga czytelnika i sprawia, że losy Hessego śledzi się momentami jak powieść.
Był odludkiem, a inspirował głoszących pochwałę wspólnoty hipisów. Gardził realizmem, a przecież „Wilk stepowy” to jeden z najlepszych literackich obrazów międzywojnia, świetnie dopełniający „Lunatyków” Hermanna Brocha i „Człowieka bez właściwości” Roberta Musila. W 1946 r. otrzymał Nagrodę Nobla, a ledwie dziewięć lat później jeden z czołowych ówczesnych krytyków niemieckich Karlheinz Deschner stwierdzał, że większość dzieł Hessego nie jest nawet drugorzędną literaturą (tak źle nie mówiono nawet o Sienkiewiczu!). (...)
Gunnar Decker, Hermann Hesse. Wędrowiec i jego cień, przeł. Eliza Borg, Maria Przybyłowska, Świat Książki, Warszawa 2014, s. 728
Polityka
34.2014
(2972) z dnia 19.08.2014;
Afisz. Premiery;
s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "Buntownik z powodami"