Książki

Starożytność odczarowana

Recenzja książki: Jakub Szamałek, "Morze Niegościnne"

materiały prasowe
Kryminał osadzony w czasach starożytnych i wskrzeszający dawnych bohaterów.

Leochares, grecki detektyw, przenosi się z Aten do Pantikapajon, żeby zerwać z przeszłością i zapewnić spokój sobie i swojej rodzinie. Sielanka nie trwa długo. Otrzymuje zlecenie rozwikłania zagadki pewnego morderstwa. Propozycja jest z rodzaju tych nie do odrzucenia – jego syn i żona Lamia stają się zastawem, który odzyska dopiero po uporaniu się z zabójcą. Odtąd akcja toczyć się będzie równolegle na dwóch polach – na płaszczyźnie poszukiwań, gdzie podążamy śladem Leocharesa, i w siedzibie władcy, gdzie uwięziono Lamię zyskującą w toku powieści coraz więcej cech wojującej feministki. Kobiety odegrają w tej historii kluczową rolę. „Morze Niegościnne” to drugi (po „Kiedy Atena odwraca wzrok” z 2011 r.) kryminał Jakuba Szamałka, osadzony w czasach starożytnych i wskrzeszający dawnych bohaterów. Od klasyki gatunku różnią go nie tylko okres historyczny i narzędzia zbrodni, ale też spowolnienie akcji, wolno narastające napięcie. Morderstwo to tylko pretekst do rozważań o bezwzględności władzy, sztywnej hierarchii, zagrywkach politycznych, o relacjach między małżonkami wreszcie. Szamałek prowadzi czytelnika za rękę i czasem czyni to nazbyt gorliwie – wstęp, posłowie i przypisy to dopełnienie przydatne, niekiedy jednak przesadnie szczegółowe (dużej naprawdę ignorancji wymaga nieznajomość takich słów jak „agora” i „obol” czy takich postaci jak Homer i Syzyf). Nie można mu przy tym odmówić pasji i wiedzy. Trosce o historyczny detal towarzyszy próba uniwersalizacji, której mają się przysłużyć m.in. współcześnie brzmiące dialogi. Starożytność zdesakralizowana jest dopełnieniem dla obrazów znanych z „Mitologii” Jana Parandowskiego i klasycznych dzieł epoki.

 

Jakub Szamałek, Morze Niegościnne, MUZA SA, Warszawa 2013, s. 304

Książka do kupienia w sklepie internetowym Polityki.

Polityka 36.2013 (2923) z dnia 03.09.2013; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Starożytność odczarowana"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Interesy Mastalerka: film porażka i układy z Solorzem. „Szykuje ewakuację przed kłopotami”

Marcin Mastalerek, zwany wiceprezydentem, jest także scenarzystą i producentem filmowym. Te filmy nie zarobiły pieniędzy w kinach, ale u państwowych sponsorów. Teraz Masta pisze dla siebie kolejny scenariusz biznesowy i polityczny.

Anna Dąbrowska
15.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną