Gry

Żywi i martwi

Recenzja gry: „Banishers: Ghosts of New Eden”

materiały prasowe
Red spotyka duchy ludzi o tragicznej przeszłości i będzie musiał decydować, jak zakończyć ich obecność wśród żywych.

Jest rok 1695. Z Anglii przybywa do osady New Eden w Ameryce para łowców duchów: mistrzyni Antea Durante oraz jej czeladnik i kochanek Red mac Raith. Mają się pozbyć wyjątkowo potężnego upiora. Antea jednak ginie i odtąd sama będąc duchem, wspiera w walce Reda, który ma nadzieję, że przywróci ją żywym – lub, jeśli taka będzie wola gracza, odeśle w zaświaty na zawsze. „Banishers: Ghosts of New Eden” stawia odbiorcę przed niełatwymi wyborami.

Banishers: Ghosts of New Eden, Don’t Nod, Focus Entertainment, PS5, Windows, Xbox Series X/S

Polityka 8.2024 (3452) z dnia 13.02.2024; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Żywi i martwi"
Reklama