Jacek Bławut znalazł się w szóstce laureatów pierwszego rozdania Paszportów „Polityki”. Nagrodę dostał za nakręcony w 1990 r. dokument „Nienormalni”, który był filmowym wydarzeniem roku. Reżyser, który wcześniej dał się poznać jako utalentowany operator (współpracował m.in. z Kieślowskim i Koterskim), pokazał świat dzieci niepełnosprawnych z czułością, ale bez fałszywych sentymentalizmów.
Film znalazł się w zestawie 11 tytułów w boxie, który ukazuje się w znakomitej serii „Polska szkoła dokumentu”, przygotowywanej przez Polskie Wydawnictwo Audiowizualne. Są w zestawie filmy o tematyce sportowej (m.in. „Wojownik” o zakończonej porażką karierze znanego kick boxera). Bławuta w sporcie fascynują nie wyniki, lecz zmagania człowieka ze sobą. Reżysera interesuje również historia, o której opowiada poprzez życiorysy ludzi bardzo zasłużonych, ale poniżonych w powojennej Polsce (jest na płycie m.in. „Cyrk Skalskiego” o asie polskiego lotnictwa, uczestniku bitwy o Anglię).
Mamy też filmy powstałe już w Polsce XXI w. „Kraj urodzenia” pokazuje bezrobotnego polonistę szukającego zajęcia i sensu życia w małym miasteczku. „Szczur w koronie” to pozornie chłodna relacja o ostatecznej klęsce alkoholika. Ale reżyser jest cały czas ze swym bohaterem, wierzy do końca, że ratunek jest możliwy. Na tym właśnie polega szkoła dokumentu Bławuta – on nie tylko filmuje ludzi, on zaprzyjaźnia się z nimi.