Film

Kot i polska gąska

Recenzja serialu: „Gąska”, scen. Jakub Rużyłło i Maciej Buchwald

„Gąska”, scen. Jakub Rużyłło i Maciej Buchwald „Gąska”, scen. Jakub Rużyłło i Maciej Buchwald Amazon Prime Video
Dużo tu rymów z polską wersją „The Office”, której Rużyłło był współtwórcą, ale humor jest (nieco) mniej cringe’owy, ton cieplejszy i więcej gwiazd, także w epizodycznych rolach.

Drugi sezon „1670” – reklamowany przez Netflix jako większy pod każdym względem, proporcjonalnie do sukcesu, jaki osiągnął pierwszy – będzie miał premierę w 2025 r. Tymczasem jego twórcy, scenarzysta Jakub Rużyłło i jeden z dwóch reżyserów Maciej Buchwald, wraz z grupą współpracowników powołali do życia nowe komediowe dzieło – skromniejsze i odnoszące się bardziej wprost do współczesnej Polski. Akcja dzieje się we franczyzowym supermarkecie, tytułowej Gąsce, bohaterką jest załoga, na czele z właścicielem Włodkiem (Tomasz Kot), domorosłym przedsiębiorcą z autorskim podejściem do biznesu i złotym sercem, w którym poczesne miejsce obok Gąski zajmują żona Suzy (Małgorzata Socha) i Ameryka.

Gąska, twórcy serii: Jakub Rużyłło i Maciej Buchwald, 8 odc., Prime Video

Polityka 50.2024 (3493) z dnia 03.12.2024; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Kot i polska gąska"
Reklama