Recenzja serialu: „Dom mody”, scen. José Caltagirone i Valentine Milville

Rozrywka bezpieczna i przyjemna dla oka, momentami nawet uwodząca.

Dotąd potentatem w dziedzinie seriali o świecie mody był Disney+ („Cristóbal Balenciaga”, „Becoming Karl Lagerfeld” czy dokument „In Vogue: Lata 90.”), ale wyrasta mu rywal. Apple TV+ najpierw pokazało „Nowy styl”, z walczącymi o tytuł najważniejszych krawców haute couture w powojennym Paryżu Christianem Diorem i Coco Chanel, a teraz w „Domu mody” przenosi tę walkę do czasów współczesnych, ustawiając w ringu dwa fikcyjne przedsiębiorstwa krawieckie. Całość inspirowana jest „Sukcesją”, zrealizowana siłami francuskimi i w stylu rodem z telenoweli.

Dom mody (La Maison), twórcy serii: José Caltagirone i Valentine Milville, 10 odc., Apple TV+