Igrzysk i chleba
Recenzja serialu: „Those About to Die. Powstań albo zgiń!”, scen. Robert Rodat
Szalejący w ubiegłym roku w internecie mem „Jak często myślisz o Imperium Rzymskim?” najwyraźniej zrobił swoje. Produkcji spod znaku miecza i sandała przybywa: premierę drugiej odsłony „Gladiatora” Ridleya Scotta i kontynuacji serii Starz „Spartacus” poprzedza „Those About to Die” Amazona. Bogato inkrustowana efektami CGI produkcja, z czołówką nawiązującą do „Gry o tron”, wabi nazwiskami twórców. Odpowiedzialny za scenariusz inspirowany książką Daniela P. Mannixa jest Robert Rodat (m.in. „Szeregowiec Ryan” Spielberga), reżyserował Roland Emmerich, mający na koncie takie patetyczne widowiska, jak „Dzień Niepodległości”, a do roli rzymskiego cesarza Wespazjana, panującego pod koniec I w. n.e., zatrudniono Anthony’ego Hopkinsa.
Those About to Die. Powstań albo zgiń!, twórca serii: Robert Rodat, 10 odc., Prime Video