Akcja nowego filmu Kena Loacha (jak sam reżyser zapowiada, jednocześnie ostatniego w jego wieloletniej karierze) rozgrywa się w północnej Anglii, lecz mogłaby się toczyć w dowolnym miejscu Europy. Do małego miasteczka w regionie zmagającym się z bezrobociem i ekonomiczną zapaścią przyjeżdża niewielka grupa imigrantów z Syrii. Ich obecność budzi powszechną niechęć i ataki agresji, w dyskusjach padają argumenty, które niestety w Polsce znamy zbyt dobrze („nie jestem rasistą, ale…”). Nieliczni mieszkańcy, w tym właściciel tytułowego pubu Pod Starym Dębem, próbują zaprzyjaźnić się z przybyszami czy choćby zrozumieć ich dramatyczną sytuację, lecz poza tym konflikty eskalują z każdym dniem.
The Old Oak, reż. Ken Loach, prod. Wielka Brytania, Francja, Belgia, 113 min