Film

Bliscy obcy

Recenzja filmu: „Adamant”, reż. Nicolas Philibert

„Adamant”, reż. Nicolas Philibert „Adamant”, reż. Nicolas Philibert Aurora Film
Realizowana przez siedem miesięcy produkcja, poświęcona współczesnej psychiatrii, przedstawia ten eksperyment jako odbicie „normalnej” rzeczywistości, pozwalające lepiej się przyjrzeć, kim jesteśmy my – ci „zdrowi”.

Nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na tegorocznym festiwalu w Berlinie pełnometrażowy dokument 72-letniego Francuza Nicolasa Philiberta, filozofa z wykształcenia, o niekonwencjonalnej metodzie leczenia psychicznie chorych to głos radykalnego sprzeciwu przeciwko zamykaniu w ośrodkach odosobnienia ludzi uznawanych powszechnie za innych, obcych, „nienormalnych”. Ostatnie 25 lat psychiatrii to powrót do izolatek i środków przymusu. „Adamant” uczy uważności i szacunku dla odmienności. Dotknięci chorobami psychicznymi – na pierwszy rzut oka bełkoczący coś i zachowujący się w nieakceptowany sposób – okazują się istotami czułymi, nadwrażliwymi oraz szalenie kreatywnymi.

Adamant, reż. Nicolas Philibert, prod. Francja, Japonia, 109 min

Polityka 41.2023 (3434) z dnia 03.10.2023; Afisz. Premiery; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Bliscy obcy"
Reklama