Każdy serial powinien mieć kilka lat przerwy, by potem wrócić na ekrany – sugerują bohaterowie „Futuramy”, która wreszcie po dekadzie doczekała się kontynuacji.
Każdy serial powinien mieć kilka lat przerwy, by potem wrócić na ekrany – sugerują bohaterowie „Futuramy”, która wreszcie po dekadzie doczekała się kontynuacji. Z pewnością przez wielu widzów oczekiwanej, choć niekoniecznie potrzebnej. Kpiny z mody na wznowienia popularnych tytułów pojawiają się już w pierwszym epizodzie, lecz szybko okazuje się, że to szczyt oryginalności, na jaki wspinają się twórcy serialu. „Futurama” niespecjalnie się zmieniła: doskonale znamy i scenografię przyszłości, i bohaterów – niezdarnych pracowników firmy kurierskiej na czele z gamoniowatym Fry’em, który tysiąc lat spędził w hibernacji i wciąż dziwi się futurystycznemu światu.
Futurama, sezon 11, Disney+, 10 odc.
Polityka
32.2023
(3425) z dnia 01.08.2023;
Afisz. Premiery;
s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Niższe loty"