Tęsknota za utraconą przeszłością to żelazny temat wielu niezapomnianych dzieł sztuki. W szczególności kino upodobało sobie ten rodzaj gry z wyobraźnią. Sprawdza się w opowieściach o romantycznej miłości, emigracji. Czasami pojawia się w ujęciu religijnym, np. w twórczości Terrence’a Malicka albo mitycznym – jak w „Dawno temu w Ameryce”. W dramacie psychologicznym Włocha Mario Martone nostalgia stanowi wielką, destrukcyjną siłę, swego rodzaju chorobę umysłową – zaburzenie niepozwalające widzieć rzeczywistości we właściwych proporcjach. Zakłócające prawidłową ocenę wydarzeń, odsuwające w cień zagrożenia wywołane konsekwencjami dawnych czynów. Najważniejszy okazuje się idealizm, przywiązanie do miejsca, miłość do siebie i wiernych przyjaciół sprzed lat, które w oczach protagonisty trwają niezależnie od upływu czasu.
Nostalgia, reż. Mario Martone, prod. Włochy, Francja, 117 min