Minimum środków, maksimum treści
Recenzja filmu: „Film balkonowy”, reż. Paweł Łoziński
5 kwietnia 2022
„Film balkonowy” jest fantastyczną podróżą do wypartych lęków, tęsknot, absurdu i (bez)sensu egzystencji każdego.
Nagrody w Locarno i na festiwalach Millennium Docs Against Gravity oraz Off Cinema mówią same za siebie, ale dla „Filmu balkonowego” nigdy dość pochwał, bo to wyczyn, jakiego w polskim dokumencie dawno nie było. Paweł Łoziński nakręcił arcydzieło, nie wychodząc z własnego domu. Samotnie stojąca kamera na statywie umieszczona na balkonie pierwszego piętra warszawskiej kamienicy i reżyser z czteroipółmetrową tyczką z mikrofonem – oto cała ekipa, której zadaniem było nawiązanie rozmowy z sąsiadami przechadzającymi się po dwunastu metrach kwadratowych chodnika.
Od 17 kwietnia film będzie dostępny w HBO Max.
Film balkonowy, reż. Paweł Łoziński, Polska 2021, 100 min
Polityka
15.2022
(3358) z dnia 05.04.2022;
Afisz. Premiery;
s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Minimum środków, maksimum treści"