Lekkie i bezpretensjonalne widowisko, toczące się niespiesznie w rytm rockowych przebojów.
Nostalgiczna pocztówka z Los Angeles wczesnych lat 70., pełne ironii spojrzenie na branżę filmową, a przede wszystkim opowieść o niewinnym uczuciu łączącym 15-letniego aktora Gary’ego i 10 lat od niego starszą Alanę, która nie do końca wie, co zrobić ze swoim życiem. Nowy film Paula Thomasa Andersona – luźno inspirowany przeżyciami przyjaciela reżysera – nie ma w sobie gatunkowego ciężaru „Mistrza” czy „Nici widmo”.
Licorice Pizza, reż. Paul Thomas Anderson, prod. USA, Kanada, 133 min
Polityka
3.2022
(3346) z dnia 11.01.2022;
Afisz. Premiery;
s. 69
Oryginalny tytuł tekstu: "Szaleństwa młodości"