Studium milenialsów
Recenzja serialu: „Normalni ludzie”, reż. Lenny Abrahamson, Hettie Macdonald
24 listopada 2020
Perfekcyjnie wyreżyserowana kronika rozstań i powrotów, zachwytów i rozczarowań, miłości i pożądania.
„Wyrafinowane studium władzy i zależności” – notował na łamach POLITYKI Maciej Jakubowiak, recenzując polskie wydanie „Normalnych ludzi”. Serialowa adaptacja głośnej książki Sally Rooney jest, podobnie jak pierwowzór, przenikliwym spojrzeniem na pokolenie milenialsów. Ale obecny w prozie irlandzkiej pisarki emocjonalny chłód na ekranie się ulatnia. Skomplikowana relacja łącząca Marianne i Connella, najpierw uczniów liceum, później studentów dublińskiego Trinity College, zmagających się z wyzwaniami dorosłego życia, została opowiedziana z pełną empatii wrażliwością.
Normalni ludzie (Normal People), reż. Lenny Abrahamson, Hettie Macdonald, 12 odc., HBO GO, od 1 grudnia
Polityka
48.2020
(3289) z dnia 24.11.2020;
Afisz. Premiery;
s. 69
Oryginalny tytuł tekstu: "Studium milenialsów"