Opowieść o samotności i poszukiwaniu wspólnoty.
W udanym debiucie Kaliny Alabrudzińskiej, nagrodzonym za reżyserię na ubiegłorocznym festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie, zbiorowa terapia przynosi uczestnikom upragnione oczyszczenie. Pozwala odsłonić prawdziwe twarze. „Nic nie ginie” to aktorski dyplom studentów łódzkiej Filmówki – świetnie poprowadzonych przez reżyserkę i grającego terapeutę Dobromira Dymeckiego – na ekranie pojawia się więc kobieta samotnie wychowująca dziecko, obrażony na świat narodowiec, coraz bardziej wątpiący w sens turbopatriotycznej krucjaty, dziewczyna uzależniona od matki i aktor pychą maskujący brak pewności siebie.
Nic nie ginie, reż. Kalina Alabrudzińska, prod. Polska, 71 min, Player.pl
Polityka
18.2020
(3259) z dnia 27.04.2020;
Afisz. Premiery;
s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Osobno, ale razem"