Autor oscarowego „Spotlight” relacjonującego dziennikarskie śledztwo w sprawie kościelnej mafii pedofilskiej w Bostonie Tom McCarthy wziął na warsztat książkę Gabriela Shermana „The Loudest Voice in the Room”. To biografia zmarłego dwa lata temu Rogera Ailesa, twórcy i szefa FOX News, szarej eminencji Partii Republikańskiej, doradcy kolejnych konserwatywnych prezydentów. W tym także Donalda Trumpa, któremu doradzał już po tym, jak na skutek oskarżeń o seksualne nadużycia wobec podwładnych zmuszono go do ustąpienia z funkcji szefa stacji, z której zrobił tubę propagandową konserwatyzmu i teorii spiskowych, matecznik alt-prawicy. Siedmioodcinkowy serial pokazuje, jak FOX pod rządami swojego paranoiczno-narcystycznego szefa, granego przez trudnego do rozpoznania dzięki świetnej charakteryzacji Russella Crowe’a, nagina fakty, uzasadnia stronniczość relacji „pluralizmem” mediów, szczuje i pomaga budować coraz wyższy mur między Amerykanami. Brzmi znajomo? Akcja startuje w 1995 r., punktem zwrotnym jest 2001 r., gdy FOX jako pierwsza duża telewizja pokazuje ludzi wyskakujących z płonących wież World Trade Center, a potem z całych sił wspiera „wojnę z terroryzmem”. Kolejny odcinek relacjonuje wybory prezydenckie w 2008 r. i szczucie stacji na Baracka Husseina Obamę. Równolegle prowadzony jest wątek molestowania przez Ailesa pracownic stacji, upokarzającego, rujnującego psychikę kobiet. Całość nie grzeszy subtelnością, wzorem swojego bohatera, ale świetnie pokazuje mechanizmy medialnej propagandy stosowane dziś nie tylko w USA.
Na cały głos (The Loudest Voice), HBO i HBO GO, 7 odc.