Film

Rodowe porachunki

Recenzja filmu: „Sny wędrownych ptaków”, reż. Cristina Gallego, Ciro Guerra

Film Gallego i Guerry jest konkurentem m.in. polskiej „Zimnej wojny” do oscarowych nominacji. Film Gallego i Guerry jest konkurentem m.in. polskiej „Zimnej wojny” do oscarowych nominacji. Against Gravity / materiały prasowe
Napięcie rośnie jak w thrillerze, a nakręcająca się spirala wydarzeń wzmacnia tylko końcowe katharsis.

Jeden z najoryginalniejszych filmów sezonu. Połączenie „Ojca chrzestnego” i sensacyjnych dramatów o handlu narkotykami z mitologiczno-etnograficzną wyprawą w głąb plemiennego świata wartości oraz pradawnych obyczajów. W „Snach wędrownych ptaków” najmocniej działa magia. Obrazy przypominają pierwotne zaklęcia. Indianie Wayúu, przedstawiciele największego rdzennego ludu Kolumbii, poruszają się jak w transie, a do widza, poza zniewalającym pięknem abstrakcyjnych gestów, niewiele dociera.

Sny wędrownych ptaków (Pájaros de verano), reż. Cristina Gallego, Ciro Guerra, prod. Kolumbia, Meksyk, Niemcy, 2018, 125 min

Polityka 3.2019 (3194) z dnia 15.01.2019; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Rodowe porachunki"
Reklama