Osiem odcinków – poświęconych m.in. władzy i pieniądzom, skandalom, vipom czy seksowi – to rajd po najbardziej luksusowych hotelach świata. Pomijając oczywiste pytanie, czy moralne jest w czasach szalejącego bezrobocia i rosnącego rozwarstwienia społecznego wywalanie 44 tys. dol. za noc w apartamencie Ty Warner Penthouse na 52 piętrze nowojorskiego Four Seasons (w cenie bajeczny widok na Manhattan oraz Maybach z kierowcą do dyspozycji) albo 73 dol. za noc dla psa w kalifornijskim Barkley Pet Hotel, mam z serią „Sekrety luksusowych hoteli” dwa zasadnicze problemy. Po pierwsze – prowadzący. Wciąż irytująco podekscytowany, nadaktywny i skupiający uwagę na sobie. Po drugie – zbyt wiele hoteli w odcinku, przez co większość ledwie przelatuje przez ekran.
Bohaterami pierwszej części, oprócz dwóch już wspomnianych, są m.in. londyński Brown’s Hotel, New York Palace Hotel i Caesars Palace w Las Vegas. Po drodze wpadamy jeszcze na parę minut do kasyna w Las Vegas, kolejnych kilka spędzamy w luksusowym klubie dla mężczyzn, następne zabiera nam kuriozalny wywiad z hotelowym potentatem Donaldem Trumpem, trwający krócej niż relacjonowane w programie przygotowania do niego i wspólne z prowadzącym pozowanie do zdjęć. Znacznie ciekawiej zapowiada się grudniowa hotelowa premiera BBC Entertainment „Tajemnice Hotelu Claridge’s”. Trzyodcinkowy, niepozbawiony ironii, wnikliwy portret luksusowego londyńskiego hotelu z tradycjami, jego pracowników oraz gości.
Sekrety luksusowych hoteli, BBC Entertainment, start emisji 19 sierpnia, godz. 22.00