Kultura

Flota fletowa

Rzucił wszystko, żeby grać na flecie. Shabaka wkrótce wystąpi w Polsce

Shabaka Shabaka materiały prasowe
Jak Shabaka, król saksofonu, postanowił rzucić wszystko i grać na flecie. Nie tylko on.

Co znaczy, gdy jeden z najlepszych saksofonistów pokolenia mówi nagle: „Nie jestem saksofonistą”? A coś takiego przytrafiło się liderowi brytyjskiej sceny jazzowej. Shabaka Hutchings ma 40 lat, urodził się w Londynie, wychowywał na Barbadosie, w rodzinnych stronach rodziców, ale wrócił, by studiować w Anglii. Trafił do programu Tomorrow’s Warriors, który wykształcił pół młodej brytyjskiej sceny jazzowej, w tej chwili konkurencyjnej dla amerykańskiej: Nubyę Garcię, Theona Crossa, Joego Armona-Jonesa i innych. Dominantą na tej scenie było połączenie nowoczesności i tradycji – sięganie bezpośrednio do muzyki afrykańskiej i afrokaraibskiej.

Shabace szło to wyjątkowo dobrze – z jednej strony w prowadzonym przez siebie składzie Sons of Kemet oddawał hołd Afryce, z drugiej – w The Comet Is Coming grał nowoczesną muzykę łączącą jazz, elektronikę i gęste, taneczne rytmy. Każdorazowo jego podstawowym instrumentem był saksofon. Z oboma składami przyjeżdżał do Polski. Grał dużo koncertów i w pewnym momencie uznał, że kosztuje go to dużo sił – nie tylko samo koncertowanie, ale też konkretny instrument. Pod koniec 2023 r. pojawił się na scenie raz jeszcze, wykonał „A Love Supreme” Johna Coltrane’a i ogłosił, że odkłada saksofon do futerału na czas nieokreślony. Zaczął się pokazywać w okolicach londyńskiego Richmond Park z kupionym parę lat wcześniej japońskim fletem shakuhachi i ćwiczył na oczach innych – niczym Sonny Rollins grający w Nowym Jorku pod mostem Williamsburskim. Na łamach „New York Timesa” tłumaczył, że o ile Rollins musiał się nauczyć grać głośno, o tyle on nauczył się operować dynamiką w ciszy.

Ten nowy pomysł na siebie – bycie po prostu muzykiem, a nie tylko saksofonistą czy klarnecistą – przełożył się na album „Perceive Its Beauty, Acknowledge Its Grace”, wydany w tym roku przez prestiżową wytwórnię Impulse!

Polityka 40.2024 (3483) z dnia 24.09.2024; Kultura+; s. 87
Oryginalny tytuł tekstu: "Flota fletowa"
Reklama