Bohaterka dwóch ojczyzn
Elżbieta Sikora: bohaterka dwóch ojczyzn. „Emigrantką zostałam przez przypadek. Przez Jaruzelskiego”
DOROTA SZWARCMAN: Nagrodziła panią zasłużona organizacja krytyków Académie Charles Cros. Jednocześnie wyróżnienie zwane Coup de Coeur de la Musique Contemporaine otrzymała od niej płyta polskiej firmy Anaklasis z trzema pani koncertami instrumentalnymi.
ELŻBIETA SIKORA: Dlatego uroczystość wręczenia miała miejsce w polskiej ambasadzie w Paryżu. L’Académie Charles Cros zwykle pyta laureatów, gdzie zorganizować takie wydarzenie. Nagrody przyznawane są co roku w różnych działach muzyki, a od czasów Georgesa’a Pompidou ustanowiono Nagrodę Prezydenta Republiki Francuskiej za całokształt twórczości dla kompozytora/kompozytorki. Oczywiście nie wręcza jej osobiście prezydent, tylko prefekt, który go reprezentuje i wygłasza laudację. Ponadto Grand Prix w dziedzinie muzyki współczesnej otrzymał niemiecki kompozytor Enno Poppe, wyróżniono też francuski zespół L’Itinéraire, który zagrał na uroczystości fragmenty naszych utworów.
Niedługo później w paryskim Maison de la Radio zabrzmiał pani utwór „Sonosphère III et IV” w ramach festiwalu Manifeste, organizowanego przez IRCAM (Centrum Badawczo-Koordynacyjne Akustyki i Muzyki, założone przez kompozytora i dyrygenta Pierre’a Bouleza – przyp. red.).
Współpraca ze wspaniałą Orchestre Philharmonique de Radio France, z dyrygentem Pascalem Rophé i z IRCAM to było duże przeżycie. Pierwszą wersję tego utworu na orkiestrę i transformację elektroniczną przygotowywałam z informatykiem Sébastienem Navesem dla wrocławskiego Narodowego Forum Muzyki w 2017 r., kiedy żegnałam się z prowadzonym przeze mnie od 2011 r. festiwalem Musica Electronica Nova; utwór nosi zresztą podtytuł „Symfonia Wrocławska”.