Kultura

Złote lata dla srebrnych graczy

Babcia zaprasza sąsiadkę na kawę i „The Last of Us”, czyli złote lata dla srebrnych graczy

Silver Snipers, szwedzka drużyna 60‑ i 70‑latków, od lat bierze udział w profesjonalnych rozgrywkach „Counter‑Strike’a”. Silver Snipers, szwedzka drużyna 60‑ i 70‑latków, od lat bierze udział w profesjonalnych rozgrywkach „Counter‑Strike’a”. Andreas Nilsson
Babcia zaprasza sąsiadkę na kawę i „The Last of Us: Part II”, dziadek zbliżył się do wnuka dzięki wspólnym sesjom „Red Dead Redemption”. Seniorzy spędzają w grach wideo coraz więcej czasu, ale poświęca się im niewiele uwagi.

‚‚Nie marnuj swojego czasu. Starsi ludzie nie bawią się w gry wideo, a z pewnością nie ma ich na tyle dużo, by się z tego tematu doktoryzować” – usłyszał od jednego z profesorów Bob de Schutter. Stary akademik mocno się pewnie zdziwił, gdy jego wychowanek nie tylko obronił z silver gamingu (silver – ang. srebrny) doktorat, ale również zyskał dzięki niemu profesorski etat na Uniwersytecie w Miami, wydał opartą na wspomnieniach własnej babci grę przygodową „Brukel”, a jego wykłady o srebrnych graczach zrobiły furorę m.in. na TED-zie, Game Developers Conference oraz targach CES w Las Vegas.

– Gdy w 2004 r. zaczynałem się zajmować silver gamingiem, temat nie był łatwy. Mimo to bez problemu pozyskałem do badań ponad 100 aktywnych graczy po pięćdziesiątce – wspomina de Schutter w rozmowie z POLITYKĄ. – Szybko uświadomili mi, że zabawa jest ważna w każdym stadium życia, a osobom starszym gry mogą pomóc nie tylko w lepszym zrozumieniu współczesnego świata, ale również w pozyskaniu nowych znajomości.

Topór zamiast krzyżówek

Publikacje de Schuttera przetarły szlak dr. Damianowi Gałuszce z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, autorowi opublikowanej właśnie książki „Cyfrowa jesień życia”. Choć podjął wątek dwie dekady później, i on musiał się zmierzyć ze stereotypami. – Trudno nam sobie wyobrazić inne medium, które tak jednoznacznie kojarzyłoby się z młodością – mówi. – Tymczasem właściwie wszystkie liczące się organizacje z branży gier – choćby Video Games Europe i amerykańskie Entertainment Software Association – wskazują w swoich raportach, że średnia wieku jej odbiorców systematycznie się podnosi. Już teraz statystyczny gracz ma ponad 30 lat.

Polityka 28.2024 (3471) z dnia 02.07.2024; Kultura; s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Złote lata dla srebrnych graczy"
Reklama