Michał Rusinek o wartości literackiej tekstu „Wodospady” Doroty „Dody” Rabczewskiej: „Nie jest to Maria Pawlikowska-Jasnorzewska ani Maria Konopnicka”. To pierwszy taki przypadek, gdy ktoś nie stwierdził, że Doda nie jest wielką pisarką, tylko że nie jest dwiema.
• Sąd w Warszawie odmówił wpisania do KRS członków zarządu TVP powołanych przez Radę Mediów Narodowych. Co oznacza, że Michał Adamczyk nie jest prezesem TVP. Trwa poszukiwanie instytucji, która wytłumaczy Michałowi, że nie jest też dziennikarzem.
• Oto bohaterka ostatnich dni. Dagmara Kaźmierska „odeszła” z „Tańca z Gwiazdami”. Szybko okazało się, że najgorsza tancerka wszystkich edycji była faworytką programu. Rynek zareagował prawidłowo. Dagmara zniknęła też z Wikipedii.
• Erwin Wencel, były mąż Ewy Wencel, ujawnił, że przed laty nakrył swoją żonę w łóżku z Bogusławem Lindą. Aktor miał uciec przez płot bez spodni, a pod poduszką zostawił pistolet. Już teraz wiem, skąd się wziął cytat: „Nie chce mi się z tobą gadać”.
• Mata zainwestował w start-up, który ma przeciwdziałać uzależnieniu i zachęcić palaczy marihuany do zatroszczenia się o zdrowie. Brawo. Zupełnie jak Benjamin Franklin. On też testował wynalazek piorunochronu na sobie.
• Goniec.pl ujawnił, że Dagmara Kaźmierska w swej agencji towarzyskiej poniżała pracownice, biła i zmuszała do zażywania narkotyków. Miała też pobić i zastraszać kobietę w ciąży. Polsat po analizie uznał, że żadna z tych figur nie mieści się w kategorii tańca towarzyskiego.
• Minister Borys Budka ujawnił, że Daniel Obajtek zafundował sobie na koszt Orlenu operację plastyczną, botoks oraz nowe uzębienie. Teraz to jasne. Wcześniej ni w ząb nie potrafiłem zrozumieć, czemu paliwo coraz droższe.