Nieżyjący już Darwyn Cooke należał do czołowych twórców amerykańskiego komiksu mainstreamowego i choć przede wszystkim rysował historie o superbohaterach, pozostawił po sobie także arcydzieło czarnego kryminału. „Parker” (przeł. Paweł Bulski, Nagle Comics, 6/6), adaptacja klasycznych powieści Richarda Starka, to mistrzostwo formy i narracji. Artysta idealnie wykorzystał swoją cartoonową kreskę do wykreowania mrocznego, przepełnionego goryczą świata przestępców, a tytułowy Parker, cyniczny złodziej z zasadami, jest pełnokrwistym bohaterem, może trudnym do polubienia, lecz intrygującym i charyzmatycznym. Książki Starka były często ekranizowane, czasem ze świetnymi rezultatami („Zbieg z Alcatraz” z Lee Marvinem), ale „Parker” – zwłaszcza w powiększonej, bogatej w dodatki „Edycji Martini”, która właśnie się ukazała w Polsce – to zdecydowanie ich najlepsza adaptacja.
Ocena: 6/6
*
Nowy album Nicka Drnaso „Lekcje aktorstwa” (przeł. Krzysztof Cieślik, Kultura Gniewu, 5/6) jest jak zwykle w przypadku tego autora wyprawą w trudno dostępne zakamarki ludzkiej duszy. Grupa ludzi zapisuje się do szkoły aktorskiej dla amatorów. Mają różne powody: chcą przezwyciężyć wstyd, przepracować własne traumy, czują się samotni. Prowadzone przez enigmatycznego wykładowcę zajęcia pozwalają im zapomnieć o własnych problemach. Ale granica między prawdą a grą szybko się zaciera, a uczestnicy zajęć z coraz większym trudem odnajdują się w rzeczywistości. Kapitalna powieść o kłamstwie, manipulacji, maskach, jakie zakładamy, często wbrew woli, na co dzień. Drnaso dodaje do psychologicznego dramatu bardzo dużo gorzkiej ironii i nutkę niepokoju – nic dziwnego, że ekranizacją komiksu zainteresował się Ari Aster, twórca filmu „Bo się boi”.