Kultura

Mały brat

Mario Bros. Ulubiony bohater dorosłych i dzieci. Sam ma w sobie coś z dziecka

Kadr z filmu „Super Mario Bros.”. Kadr z filmu „Super Mario Bros.”. Nintendo/Universal Studios
Jak to się stało, że ulubionym bohaterem dorosłych i ich dzieci stał się wąsaty hydraulik w czerwonej czapce?
Mario jako negatywny bohater w grze „Donkey Kong Jr.”.Nintendo Mario jako negatywny bohater w grze „Donkey Kong Jr.”.

Krytycy kręcili nosami, ale „Super Mario Bros.”, ekranizacja kultowej serii gier zręcznościowych, okazała się jak dotąd najbardziej kasowym filmem 2023 r. Tej rozbieżności w ocenach widzów i profesjonalistów nie należy tym razem szukać w niezrozumieniu materii, jaką są gry wideo. Rzecz w tym, że to film dla dzieci, który poza nostalgicznymi wstawkami nie robi żadnych ukłonów wobec dorosłych. Kolorową fantazję o baśniowym świecie zamieszkanym przez gadające i waleczne pingwiny, plemię małpoludów, muchomorki-krasnoludki czy wredne żółwie gustujące w księżniczkach przygotowało studio Illumination, specjalizujące się w radosnej rozrywce i slapsticku. Gdy Disney i Pixar ścigają się na zrzucanie na dziecięce głowy międzygeneracyjnych traum i obsesyjnie eksplorują motyw śmierci, Illumination zaprasza na kolejne przygody zwariowanych Minionków. Nic dziwnego, że doskonale zrozumieli się z Nintendo – japońską firmą, która swoje konsole do gier traktuje przede wszystkim jako familijne zabawki, a nie maszyny do produkowania filmowych przeżyć ukazujących mroczną stronę ludzkości, jak robi to konkurencyjne Sony.

Na początku roku satyryczny program „Saturday Night Live” nawiązał do tematu – pokazał skecz z Pedro Pascalem, w którym znany z adaptacji gry „The Last of Us” (POLITYKA 3) aktor wciela się w mroczną wersję Mario. Wszystko to dlatego, że nowy film wyszedł w 30. rocznicę premiery aktorskiej adaptacji, w której tytułowe role zagrali Bob Hoskins (Mario) i John Leguizamo (jego brat Luigi). I ta pierwsza aktorska wersja gry wideo zapisała się w historii jako nieudana.

Polityka 22.2023 (3415) z dnia 23.05.2023; Kultura; s. 84
Oryginalny tytuł tekstu: "Mały brat"
Reklama