Kultura

Wolność i miłość

Świat w lustrze San Remo. Niezwykły festiwal włoskiej piosenki

„Naga” Chiara Ferragni wygłosiła przesłanie, że ciało kobiet nie może wywoływać nienawiści i wstydu. „Naga” Chiara Ferragni wygłosiła przesłanie, że ciało kobiet nie może wywoływać nienawiści i wstydu. Getty Images
Festiwal piosenki włoskiej w San Remo dawno przestał być tylko wydarzeniem kulturalnym. Owszem, odbijają się w nim trendy muzyczne, modowe, językowe, ale też bolączki i zachwyty Włochów. A nawet reszty świata.
Carla Bruni wystąpiła w kombinezonie od Versace w wieczorze coverów.Getty Images Carla Bruni wystąpiła w kombinezonie od Versace w wieczorze coverów.

Umberto Eco postawił tezę, że gdyby trzeba było zrekonstruować historię, wystarczyłyby teksty piosenek z San Remo. Ale piosenki to tylko jeden z elementów potężnego spektaklu odgrywanego rokrocznie w teatrze Ariston. Nie mniej ważne jest tu libretto: stand-upy, zaangażowane społecznie monologi. Kostiumy, scenografia. No i kwiaty, morze kwiatów, z których słynie miasto i którymi obdarowuje się występujących, niezależnie od płci.

Nie ma w Italii drugiego wydarzenia, które budziłoby tyle emocji, które angażowałoby – w większym czy mniejszym stopniu – całą populację. To zbiorowy rytuał, zignorowanie go oznacza wykluczenie się z życia społecznego. Bo dyskusje na temat nut, słów, gestów trwają miesiącami… Nawet ci, co twierdzą, że nie oglądają, co najmniej podglądają. Bo San Remo to San Remo, jak mówi slogan. Można odwołać rozgrywki piłkarskie, ale nie festiwal. Zrezygnować z niego to jak zrezygnować z wiosny. Póki jest festiwal, jest życie. Może dlatego w 2020 r. zdecydowano, że się odbędzie – wbrew wszystkiemu. W pustym teatrze. Na sali zasiadły balony, a oklaski odtwarzano z nagrań.

Lepszy świat jest możliwy

Festiwalowy spektakl trwa pięć dni, po pięć godzin albo i więcej. Gazety poświęcają mu kilka kolumn dziennie. Dziennikarze z całego świata śledzą przebieg wydarzeń w specjalnej sali (mają duży wpływ na klasyfikację). San Remo to też swoisty ring. Dla wielu przepustka do kariery. Nawet międzynarodowej – jak w wypadku zespołu Måneskin, który wygrał tu dwa lata temu, kwalifikując się tym samym na Eurowizję. Festiwal chętnie gości sportowców, aktorów, naukowców, polityków. Wystąpił na nim Gorbaczow. Russell Crowe i Mike Tyson popisywali się talentem wokalnym, a Zlatan Ibrahimović był współprowadzącym. Zejście po schodach Aristonu uważa się za swoisty chrzest bojowy (ponoć Ilary Blasi, żona Tottiego, tak się ich bała, że zamontowano dla niej poręcz).

Polityka 9.2023 (3403) z dnia 21.02.2023; Kultura; s. 116
Oryginalny tytuł tekstu: "Wolność i miłość"
Reklama