Kultura

Rusza American Film Festival. Osiem filmów, które trzeba zobaczyć

Kadr z filmu „Roving Woman” Kadr z filmu „Roving Woman” mat. pr.
13. edycja wrocławskiego festiwalu niezależnego kina amerykańskiego startuje już 8 listopada: najbliższe dni warto więc spędzić w kinie Nowe Horyzonty lub oglądając wybrane filmy w online’owej odsłonie imprezy. Podpowiadamy, jakich tytułów nie można przeoczyć.

W programie AFF znalazły się nie tylko produkcje niezależne i niszowe, lecz również głośne, nagradzane na międzynarodowych festiwalach tytuły. Festiwal otworzy najnowszy film Luki Guadagnina „Do ostatniej kości”, nietypowa love story z nagrodzoną w Wenecji Taylor Russell oraz Timothée Chalametem w rolach głównych. Kolejki do wejścia na sale kinowe będą się bez wątpienia ustawiać przed seansami „Wieloryba” Darrena Aronofsky’ego z życiową rolą Brendana Frasera, „Aftersun” Charlotte Wells (nagroda krytyków w Cannes) czy „Moonage Daydream”, głośnego dokumentu o Davidzie Bowiem.

Kinomani wybiorą się również na retrospektywę Niny Menkes, jednej z najważniejszych twórczyń niezależnego kina feministycznego (część jej filmów będzie dostępna online), która przyjedzie do Wrocławia, by po projekcji filmu „Miłość fantomowa” wygłosić wykład mistrzowski. W programie znalazł się także najnowszy dokument Menkes „Brainwashed: seks, kamera, władza”. Wydarzeniem festiwalu będzie pierwsza część retrospektywy Roberta Altmana, poświęcona jego spojrzeniu na Amerykę: wśród projekcji znajdziecie m.in. „M.A.S.H.”, „Na skróty”, „Nashville” oraz „Kansas City”.

Ale wśród głośnych tytułów znalazło się kilka mniej znanych, które być może łatwiej przegapić podczas przeglądania programu, tracąc przy okazji prawdopodobnie jedyną szansę zobaczenia tych filmów na wielkim ekranie. Polecamy kilka mniejszych produkcji nie mniej niż te przebojowe filmy wartych uwagi i czasu.

Czytaj też: Ida Lupino, bohaterka American Film Festivalu 2021

„War Pony”, reż. Riley Keough, Gina Gammell

Riley Keough zdobyła popularność występem w filmie „Mad Max: Na drodze gniewu” i dziś należy do najbardziej cenionych aktorek amerykańskiego kina niezależnego. „War Pony” – jej reżyserski debiut, zrealizowany we współpracy z Giną Gammell – jest opowieścią o dwóch młodych chłopakach z ludu Lakota, szukających sposobu na życie w ogarniętym kryzysem i marazmem rezerwacie. Bill postanawia zarabiać na hodowli rasowych pudli, 12-letni Matho próbuje wejść w świat handlu narkotykami. Przejmujący, choć niepozbawiony humoru portret codzienności rdzennych Amerykanów, nagrodzony Złotą Kamerą w Cannes.

„PEZ-tępca. Wyjęty spod prawa”, reż. Amy Bandlien Storkel, Bryan Storkel

Kapitalny dokument o Stevie Glew, najsłynniejszym kolekcjonerze opakowań po pudrowych pastylkach PEZ. Nudny temat? W żadnym razie: historia Steve’a to sesnacyjno-awanturnicza opowieść o człowieku, który rzucił wyzwanie wielkiej korporacji, przemycając do Stanów Zjednoczonych cukierki dostępne jedynie w Europie (w USA produkowane są inne opakowania, więc europejskie były warte – dosłownie – fortunę), podszyta nostalgią, nerdowskim humorem i autentyczną czułością. Jeden z seansów obowiązkowych festiwalu.

„Riotsville, USA”, reż. Sara Pettengill

„Kiedy zbierze się kilku czarnych, mówicie o zamieszkach, gdy zbierze się kilkuset białych, nazywacie to zgromadzeniem”, mówi jeden z bohaterów archiwalnych materiałów, na których oparty jest film Sary Pettengill. „Riotsville” to nazwa miasteczek budowanych na odludziu specjalnie po to, by policja i Gwardia Narodowa mogły ćwiczyć metody prewencji i tłumienia zamieszek – szczególnie tych wywoływanych rzekomo przez afroamerykańską mniejszość walczącą o swoje prawa. Fascynujący i przerażający dokument o opresyjnym systemie zbudowanym na rasizmie.

„Krewni”, reż. Tracey Arcabasso Smith

Intymny, oparty na dramatycznych doświadczeniach reżyserki dokument o przemocy wśród najbliższych, molestowaniu i dziedziczeniu traumy. Tracey Arcabasso Smith jako pierwsza w rodzinie postanowiła opowiedzieć o tym, że została zgwałcona przez jednego z krewnych – okazało się, że podobne przeżycia miały w jej rodzinie kobiety z wszystkich pokoleń. „Krewni”, opowiadając o lęku i poniżeniu, zadają jednocześnie pytanie, czy tragedii można było uniknąć, gdyby nie panująca zmowa milczenia. Producentką filmu jest laureatka Oscara Laura Poitras. Film dostępny także w edycji online festiwalu.

Czytaj też: Molestowanie seksualne. Dlaczego kobiety milczą przez lata?

„Węgiel diabli nadali”, reż. Peter D. Hutchinson, Lucas Sabean

Amerykanie są być może przywiązani do węgla bardziej niż Polacy. Przynajmniej w miejscach takich jak Wirginia Zachodnia, gdzie wydobycie surowca przez długie dekady było głównym źródłem dochodu stanu i jego mieszkańców. Ale rabunkowa gospodarka doprowadziła do katastrofy ekologicznej, na dodatek – jak w wielu podobnych przypadkach – wśród pracowników kopalni szerzy się epidemia opioidowa. Dokument podszyty smutkiem i wściekłością, czarny niczym węgiel. Film dostępny także w edycji online festiwalu.

„Roving Woman”, reż. Michał Chmielewski

Świetny amerykański debiut polskiego reżysera, ze znakomitą główną rolą Leny Góry (która wraz z Chmielewskim jest również współautorką scenariusza). Młoda dziewczyna po burzliwej awanturze ze swoim byłym partnerem ląduje na ulicy pozbawiona środków do życia. Zdesperowana kradnie samochód i rusza w podróż przed siebie. „Roving Woman” przetwarza schematy kina drogi z inteligencją, wrażliwością i czułością, a nieoczekiwany efekt ucieczki zapada na długo w pamięć. Piękną muzykę do filmu skomponowała Teoniki Rożynek, której koncert we wrocławskiej Mleczarni będzie jednym z wydarzeń towarzyszących festiwalowi.

„Wskrzeszenie”, reż. Andrew Semans

Trochę thriller, trochę horror, a przede wszystkim osadzona w popkulturowym kodzie analiza lęku i traumy. Margaret, odnosząca sukcesy kobieta, która samotnie wychowuje nastoletnią córkę, musi zmierzyć się z własną dramatyczną przeszłością, gdy w jej życiu po 20 latach ponownie zjawia się David – mężczyzna, który wyrządził jej niewyobrażalną krzywdę. Kolejna mistrzowska rola w dorobku Rebeki Hall i bardzo dobry, budzący niepokój występ Tima Rotha. Nie tylko dla wielbicieli kina gatunkowego!

Czytaj też: Młode polskie kino gatunkowe

Kadr z filmu „Wskrzeszenie”mat. pr.Kadr z filmu „Wskrzeszenie”

„Wygłodniałe dusze w wielkim mieście. Legenda Nocnego kowboja”, reż. Nancy Buirski

Świetna, pełna smakowitych szczegółów historia realizacji „Nocnego kowboja” – jednego z tych filmów, które zdefiniowały nowe Hollywood. Fragmenty filmu, zestawione z wypowiedziami twórców, fragmentami reportaży i kronik z epoki, przypominają, że arcydzieło Johna Schlesingera było czymś więcej niż historią żigolaka szukającego zarobku w Nowym Jorku, a stało się swoistym dokumentem epoki. „Nocny kowboj” również będzie pokazywany we Wrocławiu, więc najlepiej zrobić sobie podwójny, niezapomniany seans.

13. edycja American Film Festivalu odbędzie się 8–13 listopada, edycja online potrwa do 20 listopada. Pełny program i harmonogram projekcji można znaleźć na stronie AmericanFilmFestival.pl.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Świat

Ukraina przegrywa wojnę na trzech frontach, czwarty nadchodzi. Jak długo tak się jeszcze da

Sytuacja Ukrainy przed trzecią zimą wojny rysuje się znacznie gorzej niż przed pierwszą i drugą. Na porażki w obronie przed napierającą Rosją nakłada się brak zdecydowania Zachodu.

Marek Świerczyński, Polityka Insight
04.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną