Kultura

Umowy o dzieła

Sponsorzy Beethovena

Ludwig van Beethoven Ludwig van Beethoven Stefan Rotter / Getty Images
Ludwig van Beethoven, którego 250-lecie urodzin celebrujemy w tym roku, był jednym z pierwszych prawdziwie niezależnych kompozytorów. Wspierających go arystokratów traktował jak równych sobie.
Ks. Ferdinand Ernst WaldsteinBEW Ks. Ferdinand Ernst Waldstein

Jeszcze Joseph Haydn przez niemal 30 lat nosił liberię książąt Esterházych jako nadworny kompozytor i kapelmistrz, aż do śmierci księcia Nikolausa, kiedy to z oszczędności została rozwiązana dworska orkiestra. Muzyk na XVIII-wiecznym arystokratycznym dworze nie miał dużo lepszej pozycji niż służący, choć wielu możnowładców, w tym członków cesarskiej rodziny Habsburgów, kochało muzykę i chętnie ją również osobiście uprawiało.

Dziadek i ojciec Ludwiga van Beethovena także byli muzykami dworskimi zatrudnionymi przez elektora kolońskiego. Dziadek, również Ludwig (początkowo Louis), był cenionym kapelmistrzem prowadzącym dworską orkiestrę. Jego syn, a ojciec kompozytora, Johann również trafił na ów dwór, ale tylko jako tenor w elektorskim chórze – zapewne miał mniej talentu, a i jego skłonność do alkoholu z czasem dała o sobie znać.

Johann zapragnął zrobić ze swojego syna drugiego małego Mozarta, choć mały Ludwig, acz już wykazywał muzykalność, nie był typem cudownego dziecka. Pierwszy publiczny występ dał jako siedmiolatek; w cztery lata później pojechał z matką (ojciec nie mógł opuścić dworu) w podróż do Rotterdamu, która jednak nie zakończyła się sukcesem. Uczył się za to szybko i skutecznie. Gdy miał 12 lat, zatrudnił go elektor Maksymilian Fryderyk: najpierw jako praktykanta, drugiego organistę, potem już jako płatnego muzyka dworskiego. Ludwig zadedykował mu wówczas swoje dziecięce sonaty, dość jeszcze konwencjonalne i naśladujące Mozarta. Jak głoszą świadectwa z epoki, miał obowiązek na uroczystościach dworskich nosić fraczek koloru morskiego, krótkie zielone spodnie oraz białe jedwabne pończochy i kamizelkę.

W 1784 r. Maksymilian Fryderyk zmarł. Jego następcą został przybyły z Wiednia Maksymilian Franciszek, brat cesarza Józefa II.

Polityka 13.2020 (3254) z dnia 24.03.2020; Kultura; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Umowy o dzieła"
Reklama