Piłkarze reprezentacji Polski udali się samolotem do Soczi na mundial. Tym samym udowodnili, że tradycyjne lądowanie w Rosji jest możliwe.
• Radiowa Jedynka w lato weszła z najgorszym wynikiem słuchalności w swej historii. Władze konsekwentnie twierdzą, że to sukces. Oczywiście. To kwestia interpretacji cyfr. Jak ważysz 100 kg, to na Marsie tylko 38. Nie masz zatem nadwagi, tylko zły adres.
• Posypały się skargi do KRRiT na program „Studio Polska” w TVP Info. Padały tam stwierdzenia, że homoseksualizm to zboczenie, zezwierzęcenie oraz ślub z psem. Lubię czasem zniżyć się do poziomu idiotów. Wtedy mogę sprawdzić, czy mają łatwiej w życiu.
• Martyna Wojciechowska wystąpiła w reklamie wody Żywiec Zdrój, chwaląc przy okazji plastikowe butelki. Sieć tradycyjnie zabulgotała od oburzenia. Też uważam, że występowanie w reklamach to hańba. Gorszą jest tylko występowanie za małe pieniądze.
• Sara Boruc, żona Artura Boruca, zapowiedziała wydanie płyty. Właśnie ukazał się jej pierwszy singiel „Łapię tlen”. Coś łączy karierę muzyczną i karierę futbolową. I tu, i tu czasem niektórym wydaje się, że potrafią grać.
• Gorąco zrobiło się ostatnio wokół serialu „M jak miłość”. Aktorka Olga Frycz wyznała, że odeszła z produkcji, gdyż generalnie nie ma tam serialu, tylko więzienie. Oczywiście. U nas nie ma też McDonald’sa. Są amerykańskie obozy pracy.
• Po meczu Niemiec z Meksykiem Patryk Jaki wrzucił na FB zdjęcie płaczącego Tuska z podpisem „Nasi przegrali”. Wszystko jest kwestią stylu i kontekstu. Kiedyś byłem świadkiem, jak mężczyzna w księgarni zapytał, czy są jakieś książki o paranoi.