Kultura

Pussy Riot pokazały nowy protest song

Youtube
W prześmiewczym klipie wytykają Kremlowi skorumpowanie i punktują wadliwy system sprawiedliwości.

Nowy protest song rosyjskiego kolektywu feministycznego Pussy Riot tym razem został wymierzony w prokuratora Jurija Czajkę, oskarżanego (publicznie, nie formalnie; nie usłyszał oficjalnie żadnych zarzutów) niedawno o korupcję. Jego bliskich podejrzewano poza tym o związki ze światem przestępczym. Sprawę nagłośnił aktywista Aleksij Nawalny, który opublikował dokument odsłaniający kulisy domniemanej korupcji.

Sprawy wzięły w swoje ręce członkinie Pussy Riot. Wszystkie występują w szatach urzędników państwowych, nadzorujących więzienie w osobliwy sposób – torturując osadzonych. Ale w konwencji satyrycznej, nieco porażającej. Dlatego sceny tortur przeplatają się ze scenami tańca.

„Korupcja i powiązania przestępcze na szczeblach władzy są tak powszechne, że już ludziom spowszedniały” – tłumaczą aktywistki w specjalnym oświadczeniu. Dlatego też – dodają – „wszyscy Rosjanie żywią przekonanie, że Kreml kradnie i zabija”. I jest na to społeczne przyzwolenie, bo „Putin skutecznie uprawia swoją propagandę, posługując się mediami i wpajając Rosjanom, że zagrożeniem nie są urzędnicy pokroju Czajki, lecz zachodnie wartości”.

Rolę Czajki odgrywa w teledysku Nadieżda Tołokonnikowa. W jej gabinecie zawisł portret Putina. Swoją rolę odgrywają też pomnik Lenina i złoty bochen chleba. „Wszelkie podobieństwa do zdarzeń i osób nie są przypadkowe, lecz zamierzone” – wyjaśniają członkinie kolektywu.

Nadieżda Tołokonnikowa i Maria Alyokhina w 2012 r. trafiły do więzienia na 21 miesięcy – za wykonany w cerkwi protest song „Bogurodzico, przegoń Putina”. Alyokhina nie działa już w obrębie Pussy Riot.

A jak piosenkę skomentował sam Czajka? „Toporna robota” – oświadczył. I zaprzeczył wszystkim stawianym mu zarzutom.

Reklama

Czytaj także

null
Sport

Kryzys Igi: jak głęboki? Wersje zdarzeń są dwie. Po długiej przerwie Polka wraca na kort

Iga Świątek wraca na korty po dwumiesięcznym niebycie na prestiżowy turniej mistrzyń. Towarzyszy jej nowy belgijski trener, lecz przede wszystkim pytania: co się stało i jak ta nieobecność z własnego wyboru jej się przysłużyła?

Marcin Piątek
02.11.2024
Reklama