Różni autorzy, Batman. Najlepsze opowieści, Egmont. Jeph Loeb (scenariusz), Tim Sale (rysunki), Batman. Nawiedzony Rycerz, Egmont
Korzystając z tego, że na ekranach kin po raz kolejny rządzi Człowiek Nietoperz, warto poznać korzenie bohatera. Antologia „Batman. Najlepsze opowieści” to nieoceniona rzecz dla każdego, kto interesuje się popkulturą. Znajdziemy tu komiksy od lat 40. aż po rzeczy najnowsze. Zobaczymy, jak zmieniał się wizerunek postaci – od groteskowego przebierańca do Mrocznego Rycerza. Wybór jest doskonały, bo tworzy bogaty zbiór informacji na temat tożsamości i przeszłości Batmana.
Gorzej wygląda to w przypadku „Nawiedzonego Rycerza”. Jest noc Halloween, mroczna atmosfera, a Batman musi znów walczyć ze swoimi największymi przeciwnikami: Pingwinem, Jockerem, Strachem na Wróble, a w końcu z samym sobą. Ta ostatnia batalia jest najciekawsza i dla niej warto sięgnąć po ten komiks. Pozostałe to jedynie dobrze wykonany, rzemieślniczy standard.
Ocena: 5/6
*
Line Hoven, Podejdź bliżej, Centrala
Poza tak oczywistymi sprawami jak autostrady możemy zazdrościć naszym zachodnim sąsiadom Line Hoven. Autorka „Podejdź bliżej” za pomocą czarno-białych, surowych i pełnych szczegółów rysunków mówi o przeszłości swojej rodziny. To także rzecz o powojennych Niemczech i USA wystylizowana na domowy album fotograficzny. A że pamięć jest fragmentaryczna, ulotna, fabuła u Hoven również została celowo tak zbudowana, by składała się z „decydujących momentów” dla familii autorki. Powstała subtelna powieść graficzna, pełna niedopowiedzeń i subtelnych rozwiązań, jak choćby widok pustej strony z fotoalbumu, z usuniętym zdjęciem, na której widnieje tylko podpis „Erich i Irengard na obozie letnim Hitlerjugend”.