Symboliczną klamrą spinają kolejne wydanie tej imprezy dwa koncerty: niezwykle istotnej przed dekadą brytyjskiej formacji Lamb (znanej w Polsce choćby dlatego, że ich najpopularniejszy utwór nosił tytuł „Górecki”) na otwarcie oraz wywodzących się z najważniejszej dziś sceny dubstepowej Jamiego Woona i Mount Kimbie na zamknięcie festiwalu. Po drodze mamy jak zwykle fascynujący przegląd mniej i bardziej znanych nazwisk związanych z różnymi nurtami muzyki elektronicznej.
Najbardziej oczekiwany będzie zapewne występ brazylijskiego artysty Amona Tobina. Po pierwsze dlatego, że wkroczył na pole spektakularnych działań multimedialnych. Po drugie – bo na ostatnich płytach od rytmicznych nagrań, które mogłyby jeszcze trafić do klubu, odszedł ostatecznie w stronę poszukiwań brzmieniowych charakterystycznych dla muzyki współczesnej. Nowa Muzyka to impreza kameralna, świetnie wpisująca się w scenerię zamienionej dziś w muzeum kopalni Katowice. I kolejny dowód na to, że Polacy w tej dziedzinie brylują – katowiczanie otrzymali European Festival Awards w dziedzinie małych festiwali za ubiegły rok.
Tauron Nowa Muzyka, 25–28 sierpnia, Katowice (różne lokalizacje)
Szczegóły: www.festiwalnowamuzyka.pl