Kraj

Twierdza Polska

Twierdza Polska, czyli strategia odpychania. Dlaczego władza gra prawem do azylu

Migranci na granicy polsko-białoruskiej Migranci na granicy polsko-białoruskiej Leonid Shcheglov/AFP / East News
Cała Europa ma problem z prawem do azylu. I nie chodzi o takie kurioza jak udzielenie schronienia na Węgrzech posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu, ale o to, jak i do jakich gier politycznych jest wykorzystywany problem migracji. Także w Polsce.
Z danych FRONTEX wynika, że pomiędzy styczniem a wrześniem 2024 r. miało miejsce 13,2 tys. nielegalnych przekroczeń wschodniej granicy Unii.Sylwia Markieta Z danych FRONTEX wynika, że pomiędzy styczniem a wrześniem 2024 r. miało miejsce 13,2 tys. nielegalnych przekroczeń wschodniej granicy Unii.

Koalicja Obywatelska chce odebrać PiS-owi straszak migracyjny w kampanii prezydenckiej. Tylko że kampania się skończy, a nowe prawo, nad którym właśnie debatował Sejm, zostanie. Ostatecznie rządowy projekt ustawy przewidujący czasowe zawieszenie prawa do azylu trafił do dalszych prac w komisji. Przeciw głosowała lewica i czterech posłów KO.

Przedstawiony w październiku trzydziestostronicowy dokument „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo” był szkicem strategii migracyjnej na lata 2025–30, której elementem było zawieszenie prawa do azylu. Jak to zawieszenie miałoby wyglądać? Nowelizacja ustawy „o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP” wprowadza pojęcie „instrumentalizacji”, a jest nią „prowadzenie przez państwo graniczące z Rzeczpospolitą Polską lub inny podmiot działań zmierzających do umożliwienia przekroczenia przez cudzoziemców wbrew przepisom prawa granicy zewnętrznej”. W takim przypadku prawo do azylu można „czasowo ograniczyć” decyzją Rady Ministrów, która określa odcinek granicy i czas obowiązywania zawieszenia – nie dłuższy niż 60 dni. Jeśli chce go przedłużyć, występuje o zgodę Sejmu.

W porównaniu z pierwszymi zapowiedziami premiera rząd ustąpił, dając jedynie czysto teoretyczną szansę złożenia wniosku o azyl dzieciom bez opieki, kobietom w ciąży i osobom wymagającym pomocy ze względu na wiek lub chorobę, a także osobom, którym grożą prześladowania w kraju, z którego przybywają. Szansa jest jedynie teoretyczna, ponieważ nie przewidziano dla służb granicznych żadnej procedury badania, czy osoba należy do takiej grupy wrażliwej – poczynając od obowiązku zabrania jej do placówki Straży Granicznej. A po drugie, osoba należąca do grupy wrażliwej traci swoją szansę, jeśli przekroczyła granicę wraz z innymi osobami i przy użyciu przemocy (a taką jest np.

Polityka 3.2025 (3498) z dnia 14.01.2025; Polityka; s. 27
Oryginalny tytuł tekstu: "Twierdza Polska"
Reklama