W Cieszynie zawaliła się kamienica. Nie żyje Jimmy Carter. Polacy bez błysku w TCS. 5 tematów, o których warto dziś wiedzieć
W Cieszynie zawaliła się kamienica. Nie żyje Jimmy Carter. Polacy bez błysku w TCS. 5 ważnych tematów na dziś
1. W Cieszynie zawaliła się kamienica
W nocy z soboty na niedzielę zawaliła się trzypiętrowa kamienica w centrum Cieszyna, mieście na granicy z Czechami. Najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy jest wybuch gazu.
W zniszczonej kamienicy przy ul. Głębokiej mieszkało 11 lokatorów. Późnym wieczorem odnaleziono ciało pierwszej z dwóch osób, z którymi nie udawało się nawiązać kontaktu przez cały dzień. Około godz. 23 służby ratownicze dotarły do drugiej osoby. „Oznak życia u nich nie było” - powiedział komendant główny PSP Mariusz Feltynowski. Chodzi o 78-letnią kobietę i 46-letniego mężczyznę.
Pożar, który powstał po wybuchu i zawaleniu się budynku, zajął sąsiednie kamienice, z których ewakuowano 17 mieszkańców. Po kilku godzinach akcji strażaków sytuację opanowano, rozpoczęto dogaszanie rumowiska. Z powodu wysokiej temperatury na jego teren długo nie mogły wejść psy ratownicze, gruzowisko przeszukiwano kamerami termowizyjnymi. Potem użyto psów, ale nie podjęły tropu. W akcji brały udział 53 zastępy straży pożarnej, czyli blisko 200 ratowników.
Władze miasta zdecydowały, że w Cieszynie nie odbędzie się zaplanowana zabawa sylwestrowa.
2. Jimmy Carter nie żyje
W niedzielę późnym wieczorem „Washington Post” poinformował, powołując się na informację od syna, że zmarł Jimmy Carter, były prezydent Stanów Zjednoczonych i laureat pokojowej Nagrody Nobla. Przeżył 100 lat.
„Wśród amerykańskich prezydentów Jimmy Carter jako jedyny może się pochwalić ścisłym wykształceniem. Żaden inny prezydent USA nie dostał Nobla po zakończeniu urzędowania. Tylko Carter pozostał sprawny do później starości, z młotkiem na drabinie budował domy dla biednych” – pisał w kwietniu 2023 r. na łamach „Polityki” Andrzej Lubowski. I dalej: „Dla wielu jest nieudacznikiem. Osiągnął jednak więcej niż zdecydowana większość poprzedników i następców: izraelsko-egipski układ pokojowy w Camp David, umowa o kontroli zbrojeń SALT II podpisana w Wiedniu z Leonidem Breżniewem, normalizacja stosunków dyplomatycznych i handlowych z Chinami, reforma imigracji”.
Na Polityka.pl przypominamy także sylwetkę Cartera, która znalazła się w naszym niedawnym Pomocniku Historycznym, wydanym z okazji ostatnich amerykańskich wyborów prezydenckich. „Gdyby nie burza piaskowa w kwietniu 1980 r., byłby oceniany jako jeden z lepszych prezydentów USA i zapewne nie przegrałby walki o drugą kadencję z Ronaldem Reaganem” – pisze w niej Marcin Zaremba.
3. Rozbił się samolot, 179 ofiar śmiertelnych
W niedzielę na międzynarodowym lotnisku Muan w Korei Południowej rozbił się Boeing 737-8AS linii lotniczych Jeju Air. Na pokładzie było 175 pasażerów i sześcioosobowa załoga. Samolot leciał z Bangkoku. Służby potwierdziły śmierć 179 osób. Udało się uratować dwoje pasażerów – to najprawdopodobniej pasażerka i członek załogi, są w szpitalu, obrażenia nie zagrażają ich życiu.
Boeing Jeju Air rozbił się podczas lądowania: po nieudanym manewrze wysunięcia podwozia załoga usiłowała wylądować na kadłubie. Maszyna wypadła z pasa i zderzyła się z betonowym ogrodzeniem, została niemal doszczętnie zniszczona.
Przyczyną wypadku było wciągnięcie ptaka przez silnik. Według agencji News1 jeden z pasażerów zdążył wysłać SMS-a właśnie o tym, że w skrzydle samolotu utknął ptak.
4. Pierwszy konkurs TCS: Polacy bez błysku
Tylko Paweł Wąsek w pierwszym konkursie 73. Turnieju Czterech Skoczni w niemieckim Oberstdorfie próbował nawiązać do pięknej i to całkiem niedawnej historii występów Polaków w tej rywalizacji. W pierwszej serii pokonał skoczka gospodarzy Karla Geigera i zajmował dziewiąte miejsce. Do finałowej trzydziestki dostał się jeszcze Jakub Wolny.
Fatalnie skoczyli natomiast Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła – przegrali i odpadli w swoich parach.
W drugiej serii Wolny poprawił się aż o 8 m, ale pozostał 30. Wąsek natomiast spadł tylko o jedno miejsce i utrzymał się na dziesiątej, bardzo dobrej lokacie. Całe podium zajęli Austriacy: wygrał Stefan Kraft przed Janem Hoerlem i Danielem Tschofenigiem.
5. Zmiana władzy w Gruzji. I protesty
W niedzielę Micheil Kawelaszwili złożył przysięgę inicjującą rządy nowego prezydenta Gruzji. Uroczystość odbywała się w budynku parlamentu otoczonym przez służby bezpieczeństwa, wzięli w niej udział posłowie rządzącego prorosyjskiego ugrupowania Gruzińskie Marzenie. Wokół budynku odbywały się obywatelskie protesty.
Przypomnijmy, że Kawelaszwili był jedynym kandydatem do urzędu prezydenta, 14 grudnia wybrali go członkowie tzw. kolegium elektorów, złożonego wyłącznie z przedstawicieli Gruzińskiego Marzenia. To pierwszy raz, kiedy głowy państwa nie wybrano w powszechnych, bezpośrednich wyborach. Po raz pierwszy na uroczystość zaprzysiężenia nie przybyli zagraniczni dyplomaci.
Liderzy opozycyjnych ugrupowań zaapelowali do innych krajów o nieuznawanie gruzińskiego parlamentu, rządu Gruzińskiego Marzenia oraz Kawelaszwilego jako prezydenta. Ustępująca prezydentka Salome Zurabiszwili ogłosiła, że przyłącza się do protestów, a Kawelaszwili nie ma legitymacji do sprawowania funkcji. „Tę legitymację zabieram ze sobą. Zabieram tę flagę, zabieram ze sobą wasze zaufanie” – dodała.