Rok to za mało, by rozliczyć osiem lat rządów poprzedniej ekipy. W styczniu żyliśmy sprawą Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy po całym dniu ukrywania się w Pałacu Prezydenckim trafili na dwa tygodnie do aresztu. Ale to był efekt rozliczania dużo wcześniejszych spraw – jeszcze z czasów pierwszych rządów PiS. Ostatecznie Andrzej Duda – tym razem skutecznie – ułaskawił polityków PiS.
Aresztu uniknął za to – jak na razie – Marcin Romanowski, za którym w połowie grudnia wydano list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania. Były wiceminister sprawiedliwości dostał azyl na Węgrzech, od stronnika Putina. To sprawa bezprecedensowa – według Prokuratury Generalnej przyznanie Romanowskiemu prawa azylu nie może powstrzymać przeprowadzenia procedury ENA. Romanowski nadzorował Fundusz Sprawiedliwości; jest podejrzany o ustawianie konkursów na granty – na rzecz ludzi powiązanych ze środowiskiem Zbigniewa Ziobry. Rekordzistą jest fundacja Profeto ks. Michała O., znajomego Ziobry: 100 mln zł na kompleks medialny. W śledztwie pomogło 50 godzin nagrań, które dostarczył do prokuratury Tomasz Mraz, były dyrektor FS, który w śledztwie jest tzw. małym świadkiem koronnym.
Problemy ze świadkami miały sejmowe komisje śledcze. Kilkukrotnie Zbigniew Ziobro nie stawiał się przed komisją ds. Pegasusa; Sejm uchylił mu w końcu immunitet (31 stycznia ma być doprowadzony na posiedzenie przez policję). Gotowy jest już raport komisji badającej tzw. wybory kopertowe. Wysłała ona do prokuratury 10 zawiadomień o możliwości popełnienia 25 przestępstw przez 19 osób. Na czele listy są: Mateusz Morawiecki, Jarosław Kaczyński, Mariusz Kamiński, Elżbieta Witek, Michał Dworczyk i Jacek Sasin. Swoje prace zakończyła też komisja badająca aferę wizową.