Kraj

Ziobro bez immunitetu; CBA u Rydzyka; orędzie Macrona. 5 ważnych tematów, o których warto dziś wiedzieć

Zbigniew Ziobro w Sejmie w czasie posiedzenia poselskiej komisji regulaminowej. 4 grudnia 2024 r. Zbigniew Ziobro w Sejmie w czasie posiedzenia poselskiej komisji regulaminowej. 4 grudnia 2024 r. Katarzyna Kwaczyńska / Kancelaria Sejmu RP
Zbigniew Ziobro może zostać doprowadzony przed komisję śledczą; zatrzymano członka trójmiejskiego półświatka, który miał mieć kontakty z Karolem Nawrockim; CBA weszło do Fundacji Lux Veritatis; prezydent Emmanuel Macron wygłosił orędzie do Francuzów; Rosja zamknęła polski konsulat generalny.

1. Ziobro bez immunitetu

Sejm zdecydował w czwartek, że Zbigniew Ziobro (Suwerenna Polska) zostanie pozbawiony poselskiego immunitetu. „Za” głosowało 241 posłów. To oznacza, że Ziobro będzie mógł być w końcu zatrzymany i doprowadzony przez policję przed komisję śledczą ds. afery Pegasusa (jeśli zgodzi się sąd). Wcześniej za odebraniem immunitetu głosowała komisja regulaminowa.

Ziobro czterokrotnie nie stawił się przed komisją śledczą, uzasadniając to m.in. wyrokiem trybunału Julii Przyłębskiej, który – gdy tylko czołowi politycy PiS i SP zostali wezwani – uznał, że działa ona niezgodnie z ustawą zasadniczą. Podobnie jak on postąpił i argumentował były szef ABW Piotr Pogonowski, który w tym tygodniu został doprowadzony do Sejmu i zeznawał.

„Nie ma mojej zgody i nigdy nie będzie na to, że wyrok Donalda Tuska, szefa partii rządzącej i szefa Koalicji Obywatelskiej, będzie ważniejszy niż wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego i rozstrzygnięcia polskiej konstytucji” – stwierdził Ziobro, dodając, że decyzje związane z Pegasusem były zgodne z prawem.

„Pytanie, czy jeśli zostanie doprowadzony, będzie zeznawał (…) czy raczej będzie jedynie wygłaszał przemowy o łamaniu prawa przez rządzących i własnej niezłomności? Komisja nie ma innych narzędzi dyscyplinujących niż kary pieniężne, a te chyba nie są w stanie dotknąć Ziobry” – wyjaśnia na Polityka.pl Ewa Siedlecka.

2. Zatrzymany Olgierd L. z raportu o Nawrockim

„Funkcjonariusze ABW zatrzymali w Gdańsku 47-letniego Olgierda L. Po wykonaniu czynności procesowych mężczyzna zostanie przewieziony do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu” – poinformował na platformie X rzecznik prasowy MSWiA i koordynatora ds. służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Prokuratura dodała, że jest on podejrzany o czyny o charakterze kryminalnym.

L. nie jest zwykłym podejrzanym. Mężczyzna związany z trójmiejskim półświatkiem miał być wymieniony w specjalnym raporcie o Karolu Nawrockim jako człowiek, który kontaktował się z obecnym kandydatem PiS (oficjalnie wspieranym przez partię Jarosława Kaczyńskiego) na prezydenta. Raport podobno został przekazany Jarosławowi Kaczyńskiemu, ale ten i tak zdecydował się na wystawienie Nawrockiego.

Wieczorem Prokuratura Krajowa doprecyzowała, że Olgierd L. dostał zarzut udziału w zorganizowanej grupie, która popełniała różne przestępstwa, także przeciwko zdrowiu i życiu. Postawiono mu również zarzut podżegania do podpalenia restauracji, handlu bronią, podżegania do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u innej osoby oraz podżegania do pobicia.

3. CBA u Rydzyka

Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie agenci CBA weszli w czwartek do obiektów Fundacji Lux Veritatis w Warszawie, Toruniu i Wrocławiu. Fundacja powiązana jest od dawna z o. Tadeuszem Rydzykiem.

Chodzi o śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez byłego ministra kultury, dlatego funkcjonariusze zabezpieczyli umowę między resortem a fundacją. „Nie może być świętych krów. Tam, gdzie jest podejrzenie przestępstwa, będziemy działali” – stwierdził na konferencji premier Donald Tusk.

We wspomnianej umowie chodziło o stworzenie Muzeum Pamięci i Tożsamości im. św. Jana Pawła II. Wcześniej w fundacji kontrolę zaczęła przeprowadzać Najwyższa Izba Kontroli, która – według doniesień medialnych – ma wyjaśnić przepływy milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości, którym zarządzał resort Zbigniewa Ziobry.

4. Orędzie prezydenta Macrona

Po upadku francuskiego rządu premiera Michela Barniera z orędziem wystąpił w czwartek prezydent Emmanuel Macron. Przypomnijmy, że rząd Barniera upadł po tym, jak zarówno skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, jak i lewicowy Nowy Front Ludowy postawili premierowi ultimatum w sprawie budżetu na 2025 r. To drugie ugrupowanie złożyło wniosek o wotum nieufności poparte przez Le Pen.

Macron zapewnił, że w najbliższych dniach przedstawi kandydata na nowego premiera, a sam zamierza pełnić swój urząd do końca kadencji, czyli do 2027 r. Skrajnej prawicy i skrajnej lewicy zarzucił, że stworzyły „front antyrepublikański”. Macron przekonywał Francuzów, że posłowie obu tych grup nie myśleli o ich trudnościach przed świętami, ale swoich politycznych interesach, zdestabilizowaniu prezydentury, sprowokowaniu i przygotowaniu nowych wyborów na najważniejsze stanowisko w państwie.

5. Rosja zamyka polski konsulat

Po tym, jak kilka tygodni temu Polska zamknęła rosyjską placówkę dyplomatyczną w Poznaniu, Moskwa w czwartek odpowiedziała na tym samym poziomie – zamknęła polski konsulat generalny w Petersburgu. Placówka przestanie działać 10 stycznia 2025 r., a trzech naszych dyplomatów uznano za personae non gratae.

„Przyjmujemy tę rosyjską decyzję z dostojną obojętnością, bo się jej spodziewaliśmy” – powiedział przebywający na Malcie szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. I dodał: „Rosja tak naprawdę nie ma prawa do kontrposunięć, bo zamknięcie konsulatu w Poznaniu było spowodowane aktami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych. Te akty dywersji to są przestępstwa, które tylko dzięki szczęśliwym zbiegom okoliczności nie doprowadziły jeszcze do ofiar. Ale Rosja, jaka jest, każdy wie”.

Wcześniej podczas obrad Rady Ministerialnej OBWE Sikorski opuścił salę w trakcie przemowy rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. „Przyjeżdża tu, by kłamać na temat rosyjskiej inwazji i o tym, co Rosja robi na Ukrainie. Ja nie będę słuchać tych kłamstw” – stwierdził Sikorski.

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Trump: instrukcja obsługi. To narcyz. Kary nie działają, trzeba mu przystawić lustro

Donald Trump jest narcyzem i jak każdy narcyz potrzebuje lustra, żeby się w nim przeglądać. To rodzaj uzależnienia, które można wykorzystać, żeby na niego wpływać.

Mariusz Zawadzki
06.03.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną