Kraj

Agenci niespecjalni

© WENN, BE&W © WENN, BE&W
Agenci specjalni bez oka, ale za to z oczopląsem? Czemu nie.

Budowany od nowa wojskowy wywiad i kontrwywiad cierpią na brak fachowców. Przed komisjami lekarskimi stają kandydaci, wśród których są zarówno żółtodzioby, marzące dopiero o służbie pod wodzą Antoniego Macierewicza, jak i osoby, które służyły jako żołnierze zawodowi lub funkcjonariusze policji, ABW, AW, BOR, CBA, Straży Granicznej, Więziennej i nawet Pożarnej. Okazuje się, że większość nie spełnia kryteriów stanu zdrowia i psychiki, przyjętych w wojskowym wywiadzie i kontrwywiadzie. Aby zapełnić szpiegowskie wakaty, minister Szczygło zaproponował obniżenie kryteriów.

Po przyjęciu nowego rozporządzenia, którego projekt już przygotowano, w tajnych służbach MON będą mogli służyć fachowcy m.in. o wzroście poniżej 155 cm, z otyłością upośledzającą sprawność ustroju, ze szpecącymi tatuażami, polipami w nosie i przepuklinami, bez jednej gałki ocznej (przy sprawnym drugim oku), nerki, palucha u nogi, małżowiny usznej i nawet obu jąder. Będzie można mieć czynny wrzód żołądka lub dwunastnicy, być daltonistą, chorować na jaskrę, sporadyczną astmę oskrzelową, cukrzycę, padaczkę z rzadkimi napadami, kamicę dróg żółciowych i układu moczowego. Do służby przyjmie się funkcjonariusza ze znacznie zniekształconym prąciem i funkcjonariuszkę z usuniętą macicą. Nie dyskwalifikuje już zniekształcona czaszka z guzami i wgnieceniami, jednostronna głuchota i nieznaczny oczopląs przy patrzeniu na bok.

Zmieniając zdrowotne kryteria, MON załata kadrowe braki, a supermanów - Bondów i Klossów - oglądać będziemy tylko na ekranie.

Reklama

Czytaj także

null
Rynek

Jak portier związkowiec paraliżuje całą uczelnię. 80 mln na podwyżki wciąż leży na koncie

Pracownicy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego od początku roku czekają na wypłatę podwyżek. Blokuje je Prawda, maleńki związek zawodowy założony przez portiera.

Marcin Piątek
20.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną