Kraj

Mołdawia wybrała. Rajd Macierewicza. Powrót Igi. 5 tematów, o których warto dziś wiedzieć

Maia Sandu Maia Sandu Facebook
Maia Sandu wygrywa drugą turę wyborów; Antoni Macierewicz pędził po Warszawie; ostatnie sondaże przed wyborami w USA; ruszają przesłuchania kandydatów na unijnych komisarzy; Iga Świątek wróciła do gry.

1. Mołdawia: Maia Sandu wygrywa wybory

Maia Sandu, urzędująca prezydentka, wygrała drugą turę wyborów przeprowadzonych w niedzielę 3 listopada. Mołdawia potwierdza zatem kurs, który obrała dwa tygodnie temu, gdy poparła Sandu i wpisanie integracji z Unią Europejską do preambuły swojej konstytucji (tego samego dnia odbywała się pierwsza tura wyborów i referendum w sprawie unijnych aspiracji republiki). Sandu jest liderką prozachodnią, krytyczną wobec Kremla, któremu wprost zarzuca próbę przekupienia wyborców. Jej rywalem w niedzielę był popierany przez Partię Socjalistów Alexandr Stoianoglo, obciążony zarzutami o wspieranie oligarchów i prorosyjskie sympatie.

Maia Sandu obiecała pracować „dniami i nocami”, żeby wprowadzić Mołdawię do UE do 2030 r. Z kolei Unia Europejska ma przeznaczyć 1,8 mld euro na wsparcie jej wysiłków. Mołdawia weszła już na ścieżkę akcesyjną. Referendum to bezpiecznik na wypadek, gdyby rządząca partia PAS nie utrzymała większości w wyborach planowanych na 2025 r. Zwycięstwo prorosyjskiej opozycji mogłoby przekreślić plany Sandu i unijne ambicje Mołdawii, której nadal mocno zagraża scenariusz gruziński.

2. Ameryka wybiera. Ostatnie sondaże

Różnice notowań między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem na finiszu kampanii są minimalne, co oznacza, że wyniki będą się ważyć do końca. Według sondażu „New York Timesa” i Sienna College Demokratka wygrywa w czterech z siedmiu kluczowych stanów swingujących: w Nevadzie (49 proc. do 46), Karolinie Północnej (48 do 46), Wisconsin (49 do 47) i Georgii (48 do 47). W Michigan i Pensylwanii kandydaci się zrównali (odpowiednio 47 i 48 proc.). W Arizonie prowadzi Donald Trump (49 proc. do 45). Harris straciła zwłaszcza w Pensylwanii, gdzie do niedawna miała 4-pkt przewagę. Różnice w stanach swingujących mieszczą się w granicach błędu statystycznego. Jak wskazuje „New York Times”, walka o prezydenturę USA dawno nie była tak wyrównana.

Czytaj też: Jak wybiera się prezydenta USA. 10 rzeczy, które warto wiedzieć

3. Rajd Antoniego Macierewicza

Minister obrony narodowej w rządzie PiS, obecnie poseł, został przyłapany na szalonej jeździe po Warszawie – na filmikach zarejestrowano, jak wyprzedza taksówkę na przejściu dla pieszych, przy skręcie w lewo wjeżdża na pas dla rowerzystów i przekracza linię ciągłą. W trakcie jazdy rozmawiał też podobno przez telefon. Sprawę w ostatni czwartek nagłośnił „Fakt”, szacując, że Antoni Macierewicz powinien otrzymać 32 punkty karne. „To osobnik nie tylko groźny dla bezpieczeństwa narodowego, ale i – jak wskazują media – dla bezpieczeństwa ludzi na drodze. Dość tych szaleństw!”, napisał na X minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złoży zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w oparciu o art. 160 kodeksu karnego (przewiduje nawet trzy lata więzienia za narażenie ludzi na utratę zdrowia lub życia).

W TV Republika o korzystanie z telefonu w czasie jazdy spytał Macierewicza Tomasz Sakiewicz. „Moim zdaniem samochód wtedy stał – stwierdził Macierewicz. – Ale powtarzam, jeśli to była prawda, jestem absolutnie do dyspozycji i zrealizuję wszystko, co będzie wynikało z konsekwencji, jeśli takie działania rzeczywiście miały miejsce. Ta sprawa jest niedopuszczalna, nie można łamać prawa w tej kwestii”. Sprawę bada stołeczna drogówka.

Antoni Macierewicz. Zdjęcie z 2017 r.Krystian Maj/ForumAntoni Macierewicz. Zdjęcie z 2017 r.

4. Kto zostanie komisarzem: ruszają przesłuchania

W poniedziałek 4 listopada ruszą przesłuchania kandydatów na unijnych komisarzy, którzy razem z Ursulą von der Leyen utworzą pełen skład Komisji Europejskiej na lata 2024–29. Na tym etapie kilku kandydatów zwykle się wymienia. „Po Brukseli krąży złośliwa anegdota, że wierchuszka Parlamentu Europejskiego najpierw postanawia, ilu i z jakich partii desygnowanych komisarzy utrącić (w 2019 r. było ich troje), a potem szuka nazwisk straceńców. Sporo w tym przesady, choć istotnie PE traktuje wielomiesięczny proces wyłaniania KE jak cykliczny pokaz siły” – pisze nasz korespondent Tomasz Bielecki.

Niektórzy kandydaci w czasie przesłuchań faktycznie wypadają fatalnie, wychodzi też na jaw ryzyko konfliktu interesów. Tym razem odpytywania powinni się obawiać zwłaszcza Węgier Olivér Várhelyi (źle oceniany komisarz ds. polityki sąsiedztwa i rozszerzenia, teraz kandydat na komisarza ds. zdrowia), Belgijka Hadja Lahbib, desygnowana na komisarz ds. zarządzania kryzysowego (w 2021 r. udała się na Krym z rosyjską wizą), i Słowenka Marta Kos, kandydatka na komisarz ds. rozszerzenia (pracowała dla firmy konsultingowej Kreab, była oskarżana o niegospodarność, gdy sprawowała funkcję ambasadorki w Niemczech i Szwajcarii). Piotr Serafin, który ma być komisarzem ds. budżetu, będzie przesłuchiwany 7 listopada, a 12 listopada pierwsza runda procedury się zakończy. W razie podmiany kandydatów zostaną zorganizowane przesłuchania dogrywkowe.

5. Iga Świątek wraca na kort

Polska tenisistka wróciła na kort po prawie dwóch miesiącach nieobecności, i to od razu na prestiżowy turniej mistrzyń (WTA Finals) dla ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu. W Rijadzie zmierzyła się w niedzielę z Czeszką Barborą Krejčíkovą. Wygrała 2:1 (4:6, 7:5, 6:2), ale łatwo nie było – popełniła kilkadziesiąt niewymuszonych błędów, szybko dała się przełamać. Nie zawodził na szczęście serwis (na konto może sobie dopisać aż dziesięć asów), ale Polka musi się jeszcze rozegrać, poczuć rakietę i kort. Jak to sama ujęła: „wyszła z bagna”, gdy przegrywała w drugim secie 0:3 i odwróciła wynik. Trzeci set to był już koncert i mecz do jednej bramki.

Iga Świątek zajmuje aktualnie drugie miejsce w światowym rankingu. Przed rokiem w turnieju mistrzyń w Cancún triumfowała i odzyskała tytuł liderki. Tym razem będzie trudniej – Białorusinka Aryna Sabalenka musiałaby w Rijadzie wypaść słabo, a na to się nie zanosi. WTA Finals zakończy się w sobotę. Zawodniczki są podzielone na dwie grupy, grają w formule „każda z każdą”. Świątek trafiła do grupy pomarańczowej, w której poza Czeszką (jest w Rijadzie, bo wygrała Wimbledon) mierzą się najlepsze Amerykanki: Coco Gauff i Jessica Pegula. W grupie fioletowej rywalizują Aryna Sabalenka, Qinwen Zheng, Jasmine Paolini i Jelena Rybakina. Dla Polki to ważny sprawdzian na koniec roku. „Towarzyszy jej nowy belgijski trener, lecz przede wszystkim pytania: co się stało i jak ta nieobecność z własnego wyboru jej się przysłużyła?” – pisze w „Polityce” Marcin Piątek. Kolejny mecz na WTA Finals Iga Świątek rozegra z Coco Gauff – we wtorek ok. godz. 16.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Sport

Kryzys Igi: jak głęboki? Wersje zdarzeń są dwie. Po długiej przerwie Polka wraca na kort

Iga Świątek wraca na korty po dwumiesięcznym niebycie na prestiżowy turniej mistrzyń. Towarzyszy jej nowy belgijski trener, lecz przede wszystkim pytania: co się stało i jak ta nieobecność z własnego wyboru jej się przysłużyła?

Marcin Piątek
02.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną