Kraj

Logika kciuka

Okrutne komentowanie wszystkiego, co uchodzi za porażkę, jest dzisiaj nagminne. Żyjemy w sadystycznym komentariacie czyhającym na błędy tych, którzy odnieśli jakiś rodzaj sukcesu, i z rzadka nagradzającym tych, którzy przetrwają.

Uwielbiamy wielkie powroty w chwale. Piosenkarka Céline Dion, gdy zespół sztywności uogólnionej odebrał jej zdolności wokalne, postanowiła zawalczyć o swój talent, brała leki, przeszła bolesną rehabilitację i na koniec osiągnęła dawne rejestry głosu, znane z „My Heart Will Go On”, śpiewając na wieży Eiffla podczas inauguracji olimpiady. Simone Biles, amerykańska gimnastyczka, która zrezygnowała z udziału w zawodach w trakcie igrzysk w Tokio cztery lata temu, poszła po pomoc do terapeuty, ćwiczyła z uporem i teraz w Paryżu zdobyła złoto. Taylor Swift, gwiazda pop, która dopiero co zagrała trzy wyprzedane koncerty w Warszawie, kilka lat temu po konflikcie z raperem Kanye Westem musiała się wycofać z show-biznesu, ale wróciła silniejsza i odważniejsza. Na zeszłorocznej gali oscarowej publiczność nie przestawała oklaskiwać aktora Brendana Frasera, który po latach nieobecności na pierwszych stronach magazynów filmowych zachwycił krytyków rolą w „Wielorybie” Darrena Aronofsky’ego. Arkadiusz Weremczuk „Arkadius” po dekadzie poza Polską i biznesem mody wrócił do kraju. Na wystawę jego prac w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi przychodzą tłumy, a on jest fetowany jako największy polski projektant.

Kiedy ze świata płyną wieści o kolejnym epickim happy endzie, piszemy i mówimy o nim bez przerwy. Mam jednak zawsze niejasne poczucie, że jest w tej reakcji coś z wyparcia. Powrót oznacza przecież wcześniejsze wycofanie. Ponowny sukces – wcześniejszy jego brak, a przedtem jeszcze – pewien sukces wyjściowy. Co się stało, że ta osoba zniknęła nam z pola widzenia? Gdzie wówczas byliśmy? Nie chcemy pamiętać o tym, co naprawdę poprzedzało wielkie powroty: o spadku popularności, odejściu w cień, publicznej anatemie.

Polityka 33.2024 (3476) z dnia 06.08.2024; Felietony; s. 88
Reklama