Kraj

Biden rezygnuje, Trump o Xi i Putinie: „Mądrzy ludzie”. 5 tematów, o których warto dziś wiedzieć

Donald Trump walczy o drugą kadencję w Białym Domu. Donald Trump walczy o drugą kadencję w Białym Domu. Official White House Photo by Shealah Craighead / Flickr CC by SA
Biden rezygnuje z wyścigu o fotel prezydenta USA, a Trump mówi z podziwem o Xi i Putinie; ciało mordercy z Borowiec prawdopodobnie znalezione; szokująca oprawa kiboli Legii Warszawa; izraelskie samoloty bombardują tereny w Jemenie; Polacy przelecieli nad K2!

1. Biden rezygnuje. Trump o Xi i Putinie: „Mądrzy, twardzi ludzie”

„Uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju leży, abym ustąpił i skupił się wyłącznie na wypełnianiu moich obowiązków jako prezydent przez pozostałą część kadencji”, można przeczytać m.in. w długim oświadczeniu na koncie Joe Bidena na platformie X. Chwilę później wskazał jako swoją następczynię wiceprezydentkę USA Kamalę Harris.

„Świadomość, że to nieuchronny scenariusz, dominowała wśród elit Partii Demokratycznej od paru tygodni. Kolejni politycy, w tym członkowie Kongresu, otwarcie namawiali prezydenta do rezygnacji. Odznaczała się w tym gronie Nancy Pelosi, niedawno przewodnicząca Izby Reprezentantów, nadal ciesząca się uznaniem w partyjnych strukturach”, komentuje na Polityka.pl Mateusz Mazzini.

Donald Trump, kandydat Republikanów i w tej chwili faworyt wyborów, w CNN nazwał na gorąco Bidena „najgorszym prezydentem w historii kraju” i stwierdził, że Harris będzie mu łatwiej pokonać.

Wcześniej, podczas wiecu w Michigan, wychwalał przywódców Chin i Rosji. „Xi i Putin to są mądrzy i twardzi ludzie, którzy kochają swoje kraje bez względu na to, jaka ideologia za tym idzie” – stwierdził. O Xi mówił także: „Bardzo dobrze się z nim dogadywałem. (…) To wspaniały człowiek, który kontroluje 1,4 mld ludzi żelazną ręką”.

2. Ciało mordercy z Borowiec odnalezione?

Jak twierdzą niektóre media, mężczyzna, którego ciało z raną postrzałową głowy odnaleziono w Dąbrowie Zielonej, to Jacek Jaworek.

Sprawa była bardzo głośna trzy lata temu. Jaworek był podejrzany o zastrzelenie brata, jego żony i ich 17-letniego syna. Do tragedii, którą przeżył drugi syn (13-latek ukrył się i uciekł), doszło 10 lipca 2021 r. w Borowcach koło Częstochowy. Policja przez wiele miesięcy prowadziła obławy w okolicznych lasach, ale nie udało jej się złapać podejrzanego.

„Strach przed szalonym Jaworkiem nie chce zniknąć, oprócz porządków we wsi trwają porządki w plotkach i faktach; okazuje się, że morderca straszył brata i bratową, że wszystkich ich powystrzela, a potem pojedzie dalej strzelać w Częstochowie. Nikt nie wierzył, że ma broń” – pisał w reportażu w „Polityce” Marcin Kołodziejczyk.

Ciało odnaleziono w piątek ok. godz. 6 rano zaledwie kilka kilometrów od domu, w którym doszło do głośnego zabójstwa. TVN24, powołując się na badania DNA, podaje, że znalezione zwłoki to ciało Jacka Jaworka, ale służby na razie tego nie potwierdzają. Według niektórych mediów Jaworek tuż przed popełnieniem samobójstwa miał odwiedzić grób trójki zabitych osób i zapalić na nim znicz.

3. Szokująca oprawa kiboli Legii Warszawa

Zanim piłkarze wyszli na boisko w ramach pierwszej kolejki sezonu ekstraklasy, na tzw. żylecie, gdzie w dużej części siedzą kibole stołecznego klubu, pojawiła się duża, kontrolowana m.in. przez osoby stojące na dachu trybuny, tzw. oprawa. Napis pod nią brzmiał w języku angielskim: „Witamy uchodźców”, a nad nim górowały sylwetki mężczyzn z kijem bejsbolowym i młotkiem oraz kobieta z głową świni. W czasie meczu kibole śpiewali wulgarne przyśpiewki o uchodźcach.

Dorota Spyrka, radna dzielnicy Praga Południe z partii Razem, chce reakcji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. „Skoro klub nie potrafi dopilnować swoich kiboli i daje im arenę do siania nienawiści, powinien ponieść konsekwencje. Nie ma mojej zgody na finansowanie z budżetu miasta takich akcji”, napisała na platformie X.

Legia Warszawa już nieraz była karana za tzw. oprawy. Spółka Ekstraklasa ma się zająć sprawą w tym tygodniu.

4. Izraelskie naloty na Jemen

Izrael zaatakował w weekend cele w Jemenie kontrolowane przez rebeliantów Huti, w tym m.in. strategiczny port Al-Hudajda nad Morzem Czerwonym. W wyniku ataku wybuchł pożar, nastąpiły przerwy w dostawie prądu.

Huti są sprzymierzeni z Iranem i od początku najnowszej wojny w Strefie Gazy ostrzeliwują statki na Morzu Czerwonym, wspierają tym samym Hamas. Jak podała agencja Reutera, w nalocie zginęło sześć osób, 80 zostało rannych.

Według izraelskich mediów to jeden z najdalszych ataków izraelskiego lotnictwa. Żeby zbombardować cele, samoloty musiały pokonać dystans ok. 1,8 tys. km. W operacji wzięło udział ponad 20 myśliwców F-15 i F-35.

5. Polacy nad K2!

Sebastian Kawa i Sebastian Kot Lampart znów dokonali niemożliwego. Jakiś czas temu przelecieli szybowcem nad najwyższym szczytem globu – Mount Everestem w Himalajach, a w weekend powtórzyli ten wyczyn nad drugą górą świata, czyli K2 w Karakorum, na pograniczu Indii, Pakistanu i Chin.

„Dzisiaj o 16:50 czasu miejscowego Sebastian Kawa i Sebastian Kot Lampart jako pierwsi ludzie przelecieli nad szczytem K2 szybowcem. Dzielnie ich wspierał Sławomir Makaruk. Wielkie brawa i szczęśliwego powrotu!”, napisano na profilu The Explorers Club – Oddział Polski w mediach społecznościowych.

Kawa to absolutnie wybitny polski szybownik, ma aż 24 medale mistrzostw świata, 18 razy stanął na najwyższym podium. W Karakorum szybowcem nikt przed nimi nie latał. „Cel wyprawy. Karakorum to drugi pod względem wysokości łańcuch górski na świecie ze szczytem K2 sięgającym 8611 m n.p.m. Te piękne góry, z największą ilością lodowców, leżą poza obszarem napływu wilgotnego powietrza znad Oceanu Indyjskiego, co niweczy w Himalajach możliwość latania podczas lata. Wiele przesłanek wskazuje na to, iż góry Karakorum mogą stać się znaczącym ośrodkiem latania górskiego na szybowcach i areną atrakcyjnych zawodów szybowcowych” – pisał Kawa w sieci przed wylotem.

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Ranking ministrów rządu Tuska według „Polityki”. Kto jest silny, kto się chowa, a kogo jesień wymiecie

Wakacje się kończą, Donald Tusk zapowiada „nową agendę”, a autorzy „Polityki” postanowili subiektywnie ocenić w skali od 1 do 4, jak przez te ostatnie prawie dziewięć miesięcy radzili sobie poszczególni ministrowie.

Joanna Sawicka, Wojciech Szacki
31.08.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną