Kraj

„Nowe impulsy w relacjach polsko-niemieckich”. Donald Tusk spotkał się z Olafem Scholzem

Premier Donald Tusk i kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Warszawa, 2 lipca 2024 r. Premier Donald Tusk i kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Warszawa, 2 lipca 2024 r. Krystian Maj / Kancelaria Prezesa RM
To pierwsze od sześciu lat konsultacje międzyrządowe Polski i Niemiec. Donald Tusk i Olaf Scholz chcą ożywić współpracę poprzez silny głos Polski w Europie, przyjaźń i zadośćuczynienie za II wojnę światową.

Bezpieczeństwo, współpraca militarna, nielegalna migracja i wschodnia granica UE były głównymi tematami spotkania premiera Donalda Tuska z kanclerzem Olafem Scholzem. „Nie mam żadnych wątpliwości, a w tych czasach, w czasach wojny, agresji rosyjskiej na Ukrainę, w czasach politycznej dekompozycji, właściwie nikt nie powinien mieć wątpliwości, jak ważna jest współpraca polsko-niemiecka, i to w takiej przyjaznej atmosferze, przy wzajemnym zaufaniu, dla polityki obu państw, ale też dla całej polityki europejskiej i dla przyszłości Ukrainy i całego regionu” – mówił na konferencji szef polskiego rządu.

Jak przekazał Donald Tusk, od kanclerza Scholza usłyszał gotowość na branie wraz z innymi państwami europejskimi odpowiedzialności za szczelność i bezpieczeństwo granicy zewnętrznej Unii Europejskiej. Niemcy mają współpracować z Polską m.in. na rzecz Europejskiej Tarczy Powietrznej. Rozmowy dotyczyły też innych trudnych tematów.

Niemcy chcą zadośćuczynić

Kanclerz Olaf Scholz odniósł się do pytań o reparacje. „Proponujemy działania, bo wierzymy, że mamy tę odpowiedzialność” – przekazał. Zadośćuczynienie ma polegać na wsparciu osób ocalałych z okupacji. Scholz zapowiedział też utworzenie w Berlinie Domu Polsko-Niemieckiego, który ma upamiętniać polskie ofiary II wojny światowej oraz nazistowskiej okupacji.

„My, Niemcy, podczas II wojny światowej przysporzyliśmy Polsce niezmierzone cierpienia, jesteśmy świadomi swojej winy i odpowiedzialności za miliony ofiar niemieckiej okupacji” – przyznał Scholz. Zwrócił również uwagę, że w tym roku obchodzimy 80. rocznicę powstania warszawskiego oraz 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Polski premier dodał, że nie jest rozczarowany postawą Niemiec i brakiem rozmowy o reparacjach, a sprawa zadośćuczynienia jest już w toku, efekty poznamy za kilka miesięcy. „To, co dla mnie bardzo ważne, to że Niemcy są gotowe wziąć współodpowiedzialność za bezpieczeństwo całego kontynentu”, mówił Tusk.

Nieszorstka przyjaźń

Liderzy obu państw wyrazili nadzieję na odbudowanie relacji polsko-niemieckich, które w ostatnich latach uległy pogorszeniu. Świadczy o tym fakt, że ostatnie konsultacje międzyrządowe miały miejsce w 2018 r. Olaf Scholz zapewnił, że „Niemcy i Polska są dobrymi sąsiadami, bliskimi partnerami i rzetelnymi przyjaciółmi”, a jego rządowi zależy na stworzeniu nowej dynamiki współpracy. „Niemcy pragną silnego głosu Polski w Europie” – dodał.

W podobnym tonie wypowiedział się premier Tusk. „Wydaje się, że obaj jesteśmy we właściwym miejscu, dbając o to, by te relacje znowu były nacechowane wzajemnym zaufaniem, cierpliwością, kiedy trzeba. Jesteśmy na dobrej drodze, aby znów z pełnym przekonaniem mówić o przyjaźni polsko-niemieckiej w tych bardzo trudnych czasach” – przekazał premier.

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną