Kraj

Wstrząsy, drżenia i pomruki

Wstrząsy, drżenia i pomruki w koalicji. Mali są skrajnie wycieńczeni, walczą o przetrwanie

Spadające poparcie coraz bardziej wpływa na wewnętrzne kalkulacje i budowane plany. Spadające poparcie coraz bardziej wpływa na wewnętrzne kalkulacje i budowane plany. Max Skorwider
Trzecia Droga na razie się nie rozpadnie, podobnie jak Lewica jakoś wytrwa w dotychczasowym szpagacie. Mali koalicjanci skupieni są jednak już tylko na walce o przetrwanie, co zapowiada kadencję pełną zawirowań i konfliktów.
W wyborach europejskich, sojuszowi Hołowni i ludowców zabrakło budzącego emocje przekazu. Został on skrajnie wygładzony, często kosztem głoszonych wcześniej wartości.Marcin Banaszkiewicz / FotoNewsk/Forum W wyborach europejskich, sojuszowi Hołowni i ludowców zabrakło budzącego emocje przekazu. Został on skrajnie wygładzony, często kosztem głoszonych wcześniej wartości.

Za nami dopiero pół roku rządów nowej koalicji, a mniejsi koalicjanci sprawiają wrażenie skrajnie wycieńczonych. Niespełna 7 proc. głosów Trzeciej Drogi oraz Lewicy w wyborach europejskich postawiło pod znakiem zapytania szanse przetrwania obu tych formacji do końca kadencji. I nic dziwnego, bo w porównaniu z wyborami parlamentarnymi obie te formacje procentowo straciły niemal połowę poparcia, a w liczbach bezwzględnych ponad dwie trzecie! Tak daleko idąca dewaluacja to w demokracji parlamentarnej rzecz bez precedensu, bo przecież na tak wstępnym etapie władza nie powinna się jeszcze zużywać. Tym bardziej w polskich realiach, kiedy mamy za sobą wielki zryw 15 października z rekordową frekwencją i niezwykłym entuzjazmem. A jednak…

Słabnięcie maluchów ma już swoją dynamikę. Spadające poparcie coraz bardziej wpływa na wewnętrzne kalkulacje i budowane plany. Sprzyja działaniom rozłamowym, chociaż te na razie co najwyżej się zaznaczają, raczej bez poważnych konsekwencji. Prowokuje do podejmowania działań widowiskowych, chociaż niekoniecznie uzgodnionych z koalicyjnymi partnerami. To się w przeszłości niemal zawsze kończyło anarchizacją całego układu politycznego. Czy wzmocniony po ostatnich wyborach premier Donald Tusk znajdzie sposób na utrzymanie koalicji w ryzach?

Dysfunkcje Trzeciej Drogi

W Trzeciej Drodze ujawnił się silny resentyment wobec Tuska jako sprawcy większości nieszczęść obu stronnictw tworzących to ugrupowanie. Czego jednym z przejawów była teoria spiskowa, według której to z otoczenia szefa rządu miała przed wyborami wyciec do mediów informacja o zatrzymaniu żołnierzy, którzy na granicy strzelali w kierunku migrantów. Miałby w ten sposób zaszkodzić szefowi MON i zarazem liderowi PSL Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. Teoria wydaje się dosyć absurdalna.

Polityka 27.2024 (3470) z dnia 25.06.2024; Polityka; s. 20
Oryginalny tytuł tekstu: "Wstrząsy, drżenia i pomruki"
Reklama